Nowe informacje o zatrzymaniu białoruskiego szpiega. "Długotrwała operacja"
Prokuratura postawiła we wtorek zarzuty obywatelowi Białorusi Uladzislauowi N., który miał prowadzić działalność szpiegowską w Polsce i na Węgrzech - poinformował minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Mężczyzna został zatrzymany w poniedziałek przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
2025-09-09, 18:13
Służby specjalne ujęły Białorusina. Prokurator stawia zarzuty
Koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak poinformował za pośrednictwem serwisu X, że w poniedziałek, 8 września, funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali obywatela Białorusi Uladzislau N.
"Wyżej wymieniona czynność była efektem długotrwałej operacji prowadzonej przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego wspólnie ze służbami czeskimi (BIS), węgierskimi (AH), rumuńskimi (SRI) i mołdawskimi (SIS), skierowanej przeciwko agresywnym działaniom służb specjalnych Białorusi. W wyniku ww czynności ustalono zakres działań i zainteresowań białoruskich służb w krajach Europy Środkowo-Wschodniej" - wskazał Siemoniak.
Przekazał, że we wtorek, 9 września, prokurator Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Warszawie przedstawił zatrzymanemu zarzut popełnienia przestępstwa z art. 130 paragraf 1 kk. Podejrzany prowadził działalność wywiadowczą na terenie Polski i Węgier. Tego samego dnia prokurator skierował do sądu wobec podejrzanego wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
"Śledztwo ma charakter rozwojowy, jest efektem ścisłego współdziałania służb specjalnych Polski, Węgier, Rumunii, Czech i Mołdawii. Sprawa pokazuje wagę i zasadność międzynarodowej współpracy europejskich służb specjalnych w walce z zagrożeniami wywiadowczymi ze strony białoruskich służb specjalnych" - dodał.
Polska wydala białoruskiego dyplomatę
Jednocześnie we wtorek na wniosek Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało charge d'affaires Ambasady Białorusi w Warszawie "celem poinformowania o pozbawieniu akredytacji dyplomatycznej i uznaniu za persona non grata na terenie Polski ustalonego dyplomaty białoruskiego zaangażowanego bezpośrednio w działania wywiadowcze". O sprawie informował wcześniej premier Donald Tusk.
Czytaj także:
- Gigantyczne środki z UE na obronność trafią do Polski. "Wielki sukces"
- Szwecja kupi od Polski system PIORUN za ponad miliard złotych
- Szef BBN bez dostępu do niejawnych informacji. "To jest skandal"
Źródło: Polskie Radio/nł