Wojsko podsumowuje nocną akcję. "Wszystkie procedury zadziałały prawidłowo"

Rzecznik Dowództwa Operacyjnego RSZ ppłk Jacek Goryszewski ocenił, że nocny atak rosyjskich dronów był sytuacją bezprecedensową dla polskich i sojuszniczych sił zbrojnych. Podkreślił, że doszło do dużej liczby naruszeń przestrzeni powietrznej, a wojsko wykorzystało wszystkie dostępne środki, by zapewnić bezpieczeństwo. Jak zaznaczył, wymiana informacji z Ukrainą, sąsiadami i NATO przebiegała na bieżąco, a działania wsparły sojusznicze jednostki.

2025-09-10, 12:26

Wojsko podsumowuje nocną akcję. "Wszystkie procedury zadziałały prawidłowo"
Rzecznik Dowództwa Operacyjnego RSZ ppłk Jacek Goryszewski. Foto: PAP/Leszek Szymański

Znaleziono szczątki siedmiu dronów oraz szczątki pocisku

W nocy z wtorku na środę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony.

Odnosząc się do tej sytuacji rzeczniczka MSWiA Karolina Gałecka przekazała podczas konferencji prasowej, że po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej, według stanu na godz. 11 służby odnalazły szczątki siedmiu dronów oraz szczątki pocisku niewiadomego pochodzenia.

Poinformowała, że szczątki dronów odnaleziono w miejscowościach:

  • Cześniki (pow. zamojski, woj. lubelskie),
  • Czosnówka (pow. bialski, woj. lubelskie),
  • Wyryki (pow. włodawski, woj. lubelskie) - dron oraz uszkodzony budynek,
  • Krzywowierzba Kolonia (pow. parczewski, woj. lubelskie),
  • Wohyń (pow. radzyński, woj. lubelskie), 
  • Mniszków (pow. opoczyński, woj. łódzkie),
  • Olesno (pow. elbląski, woj. warmińko-mazurskie)

Dodatkowo szczątki pocisku odnaleziono w miejscowości WyhalewRzeczniczka MSWiA podkreśliła, że sytuacja jest dynamiczna i mogą spłynąć kolejne informacje o następnych znaleziskach.

"Była to naprawdę pracowita noc"

Rzecznik prasowy DORSZ ppłk Jacek Goryszewski podkreślił, że "atak dzisiejszej nocy to sytuacja bezprecedensowa dla naszych sił zbrojnych i wojsk sojuszniczych". - Była to naprawdę pracowita noc. Sporządzony będzie dokładny raport, który po zbadaniu wszystkich okoliczności, zostanie przedstawiony władzom państwowym, celem pokazania, jak wyglądała dokładnie ta noc - przekazał.

Jak mówił, "mieliśmy do czynienia z dużą liczbą naruszeń naszej przestrzeni powietrznej". - Do tej pory z takimi wyzwaniami się nie mierzyliśmy, ale mogę państwa zapewnić, że dowódca operacyjny Rodzaju Sił Zbrojnych użył wszystkich odstępnych środków, aby zapewnić bezpieczeństwo - dodał. Zapewnił, że wszystkie procedury zadziałały w sposób prawidłowy.

Pytany o ostrzeżenia ze strony ukraińskiej, ppłk Goryszewski zadeklarował, że wymiana informacji przebiegała na bieżąco zarówno z sąsiadami, jak i NATO. Zaznaczył, że obrona powietrzna przestrzeni NATO to zadanie kolektywne całego Sojuszu. - Niezmiernie cieszymy się, że byliśmy wspierani przez siły sojusznicze - kontynuował rzecznik.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/PAP/nł

Polecane

Wróć do strony głównej