Siatkarze pewni gry w 1/8 finału MŚ. Koncert Biało-Czerwonych z Katarem
Polscy siatkarze pokonali 3:0 Katar w drugim meczu rozgrywanych na Filipinach mistrzostwach świata. To kolejne spotkanie naszych reprezentantów w grupie B bez straty seta. Poniedziałkowe zwycięstwo zapewniło Biało-Czerwonym awans do 1/8 finału.
2025-09-15, 16:50
Polska - Katar. Egzotyczny rywal nie sprawił problemów Biało-Czerwonym
W wyjściowej szóstce Nikoli Grbicia pojawiło się kilka zmian, względem meczu inaugurującego mistrzostwa świata z Rumunią. Na placu boju pojawili się: Marcin Komenda, Kewin Sasak, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Norbert Huber, Jakub Kochanowski, Jakub Popiwczak.
Polska – Katar 3:0 (25:21, 25:14, 25:19)
Spotkanie otworzył efektowny atak z drugiej linii Kamila Semeniuka, jednak już w kolejnej akcji skutecznym zagraniem popisał się środkowy katarskiej drużyny, mierzący aż 210 cm. Dobrze w mecz wszedł Wilfredo Leon, który swoimi serwisami odrzucił rywali od siatki, dzięki czemu Polacy odskoczyli na kilka punktów (5:2). Skuteczna kontra Katarczyków zmniejszyła przewagę do jednego "oczka", a as serwisowy rywali doprowadził do remisu (7:7). Dobry fragment gry reprezentacji Kataru pozwolił im wyjść na pierwsze prowadzenie w spotkaniu (10:9). Szczęśliwie wtedy dał o osobie znać polski blok, który dał Polakom dwa bezpośrednie punkty. Od tej chwili niewielką przewagę utrzymywała reprezentacja Polski. Rywale jednak dobrze grali w obronie i na kontrze, ale popełniali też błędy w tym błąd ustawienia, przejście linii środkowej czy błąd dotknięcia siatki (25:21).
W drugim secie Biało-Czerwoni szybko zbudowali przewagę i równie szybko zareagował trener reprezentacji Kataru. Od samego początku gra Polaków wyglądała pewnie i konsekwentnie, co natychmiast przełożyło się na wynik (7:2). W tej partii nasi kadrowicze dominowali na boisku, prezentując świetną jakość w ataku. Bardzo dobre przyjęcie w polskim zespole pozwoliło Marcinowi Komendzie na różne warianty zagrań, z których rozgrywający chętnie korzystał. Tę partię zakończył as serwisowy Kamila Semeniuka (25:14).
Trzeci set to był pokaz siły podopiecznych Nikoli Grbicia. Od początku tej odsłony na boisku pojawił się Artur Szalpuk, który wzmocnił linię przyjęcia i dokładał swoje punkty w ataku. Wkrótce do przyjmującego dołączył Szymon Jakubiszak, który zaznaczył swoją obecność na mistrzostwach świata, skutecznym blokiem. Na pozycji libero pojawił się Maksymilian Granieczny, który utrzymał poziom świetnie prezentującego się dziś Jakuba Popiwczaka. Biało-Czerwoni grali czujnie w obronie i z dużą różnorodnością w ofensywie, potwierdzając, że nie ma piłek straconych. Przy dwudziestym punkcie dla reprezentacji Polski na środku zameldował się Jakub Nowak, który najpierw spotkał się z blokiem rywali, ale w kolejnej wymianie odgryzł się najlepiej jak umiał. Spotkanie zakończył atak Kewina Sasaka (25:19).
Teraz Polska - Holandia
W pierwszym meczu mistrzostw świata reprezentacja Polski pokonała 3:0 Rumunię. Trzeci mecz grupowy Biało-Czerwoni zagrają z Holandią, która kolejno pokonała 3:1 Katar oraz Rumunię 3:0. Spotkanie będzie toczyło się o dodatkową stawkę, która będzie pierwsze miejsce w grupie. Mecz Polska - Holandia w środę 17 września.
W 1/8 finału Polscy siatkarze zagrają z Turcją lub Kanadą.
Biało-Czerwoni przed trzema laty zdobyli srebrny medal mistrzostw świata, ulegając w finale Włochom. Po zwycięstwie w tegorocznej edycji Ligi Narodów zespół Nikoli Grbicia jest uważany za jednego z faworytów do wywalczenia mistrzowskiego tytułu.
Polskie Radio na MŚ siatkarzy
Rozgrywane na Filipinach MŚ siatkarzy są relacjonowane na antenie Polskiego Radia. Nasz specjalny wysłannik Cezary Gurjew prosto z Manili przekazuje najświeższe informacje. Jego relacji można słuchać na antenie radiowej oraz śledzić na naszym portalu.
- Terminarz polskich siatkarzy na MŚ 2025. Kiedy grają mecze?
- Kadra na mistrzostwa świata bez Bednorza. Grbić zdradza powody decyzji
- Oto kadra na mistrzostwa świata siatkarzy
Źródło: PolskieRadio24.pl/ah