Zielony, żółty i czerwony poziom zagrożenia. Wyjaśniamy, jak się zachować

Ekspert o postępowaniu w czasie zagrożenia

W sobotę 13 września mieszkańcy kilku powiatów w województwie lubelskim otrzymali alert RCB o treści: "Zagrożenie atakiem z powietrza. Zachowaj szczególną ostrożność. Stosuj się do poleceń służb. Oczekuj dalszych komunikatów" i usłyszeli syreny alarmowe. Niektórzy wpadli w panikę, inni zlekceważyli sygnały. Płk rez. Piotr Lewandowski, weteran misji w Iraku i Afganistanie tłumaczy w rozmowie z Polskim Radiem 24, że sytuacje kryzysowe powinny być określone poziomem zagrożenia.

• Poziom zielony: należy śledzić komunikaty RCB i nasłuchiwać sygnałów alarmowych;
• Poziom żółty: należy ubrać się odpowiednio do pogody i być gotowym do ewentualnej ewakuacji;
• Poziom czerwony: należy odebrać dzieci ze szkoły i zejść do piwnicy.

Syreny alarmowe i zasady postępowania

Przypomnijmy, że w Polsce są dwa rodzaje sygnałów syren. Pierwszy to trzyminutowy dźwięk modulowany. Jednostajny sygnał o tej samej długości oznacza odwołanie alarmu. Sygnały te są stosowane m.in. w sytuacjach zagrożenia skażeniami chemicznymi, powodziowego, pożarowego czy w ramach ćwiczeń obrony cywilnej.

Informacje o tym, jak zachować się w sytuacjach kryzysowych, można znaleźć w rządowym "Poradniku bezpieczeństwa". Na razie jest on dostępny w formie elektronicznej. Niebawem ma być rozesłany do domów w wersji papierowej.

• Syreny alarmowe. MSWiA tłumaczy, jak należy reagować
• Jak rozmawiać z dziećmi o rosyjskich dronach? Rozmowa z dr Beatą Rajbą
• Apel szefa MON do rodziców. Wskazuje, o czym porozmawiać w domu

Źródło: IAR