Ważniejsze niż manewry "Zapad"? Ekspert mówi o ukrytej grze Moskwy i Mińska
Trwają rosyjsko-białoruskie manewry "Zapad", które odbywają się niedaleko granicy z Polską. Według prof. Daniela Boćkowskiego, na razie nie przyniosły one przełomu w kwestii rozeznania na temat zdolności obu krajów. - Ruchy Moskwy i Mińska przed ćwiczeniami "Zapad" były ważniejsze od samych manewrów - stwierdził na antenie Polskiego Radia 24.
2025-09-15, 20:41
Ważniejsze było to, co przed "Zapadem"?
- Może będą analizy po zakończeniu ćwiczeń, jakie były ilości tych wojsk, jakie były operacje, jakie mamy materiały wywiadowcze i co zobaczyliśmy, niezależnie od tego, co nam Białoruś i Rosja chciały pokazać - mówił ekspert.
- Myślę, że tutaj gra przed manewrami "Zapad", gra dezinformacyjna, to wszystko, co działo się wokół "Zapadu" było ważniejsze, niż same ćwiczenia - kontynuował. Nie wykluczył przy tym, że wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną było elementem taktyki przed ćwiczeniami.
Posłuchaj
Rosja ćwiczyła scenariusze ataku
Choć manewry nadal trwają, to część scenariuszy została już ujawniona. W sobotę samolot MiG-31, uzbrojony w rakiety ponaddźwiękowe Kindżał odbył ok. czterogodzinny lot nad Morzem Barentsa, o czym informowała Agencja Reutera. Strona rosyjska poinformowała, że ćwiczono atak powietrzny na obiekt o kluczowym znaczeniu.
Kolejnego dnia Rosja przeprowadziła próbę z użyciem pocisku hipersonicznego Cyrkon. Przy jego pomocy zniszczony miał zostać cel, znajdujący się na Morzu Barentsa. "Według danych z monitoringu, otrzymywanych w czasie rzeczywistym, cel został zniszczony przez bezpośrednie trafienie" - podało rosyjskie MON.
W poniedziałek z kolei Rosjanie poderwali bombowce dalekiego zasięgu Tu-22M3. Również te ćwiczenia odbyły się w rejonie Morza Barentsa. Jest to przestrzeń międzynarodowa. Władze rosyjskie podkreśliły, że działają zgodnie z zasadami korzystania z tej przestrzeni.
W związku z manewrami "Zapad" kraje sąsiadujące z Rosją i Białorusią wdrożyły środki bezpieczeństwa. Polska zamknęła granicę z Białorusią. Litwa i Łotwa położyły znacznie większy nacisk na obronę graniczną. Według planu rosyjsko-białoruskie ćwiczenia mają się zakończyć we wtorek.
Czytaj także:
- Brytyjskie myśliwce przylecą do Polski. Jest potwierdzenie
- Norwegowie w Polsce. Ruszyła tajna operacja szkoleniowa
- Manewry Zapad i "Żelazny Obrońca". Weteran GROM: musimy odpowiadać pokazem siły
Źródło: Polskie Radio 24/egz