Nawrocki domaga się wyjaśnień od rządu. Odpowiedź MON i wojska
Prezydent Karol Nawrocki domaga się od rządu pilnych wyjaśnień ws. medialnych doniesień o tym, że w dom w Wyrykach (woj. lubelskie) mógł uderzyć nie rosyjski dron, lecz rakieta z polskiego samolotu F-16. Tymczasem MON i Dowództwo Operacyjne RSZ podały, że do skupionego wokół prezydenta BBN na bieżąco trafiły wszelkie informacje w tej sprawie.
2025-09-16, 17:37
Stanowisko MON i wojska
Resort obrony przekazał, że we wtorek (podobnie jak w poprzednich dniach) "Komitet Bezpieczeństwa z udziałem wiceszefa BBN gen. bryg. rez. M. Brysia analizował te wydarzenia". "Przypominamy, że pełnym wyjaśnieniem zdarzeń po agresji rosyjskiej zajmują się odpowiednie organy państwa. Ale już dziś nie ulega wątpliwości, że to Rosja jest odpowiedzialna za prowokację i jej następstwa" - dodano w komunikacie.
Stanowisko w tej sprawie zajęło także Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ). "Dowódca Operacyjny RSZ na bieżąco i bez jakiegokolwiek pomijania przekazywał wszystkie dostępne informacje oraz późniejsze wnioski płynące z analizy incydentu zarówno do MON, Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, jak i BBN" - podkreślono we wpisie w mediach społecznościowych.
Wcześniej rzecznik DORSZ podpułkownik Jacek Goryszewski poinformował Polskie Radio, że wojsko nie uczestniczy w czynnościach procesowych dotyczących obiektu, który uderzył w dom w Wyrykach. Dodał, że wojsko było zaangażowane w prace porządkowe po zdarzeniu oraz pomoc poszkodowanej rodzinie. Dodał, że Ministerstwo Obrony Narodowej zadeklarowało pomoc finansową poszkodowanej rodzinie.
Prezydent żąda wyjaśnień
Wcześniej Biuro Bezpieczeństwa Narodowego poinformowało, że prezydent oczekuje od Rządu niezwłocznego wyjaśnienia zdarzenia z miejscowości Wyryki. "Pan prezydent podkreśla, że nie był w tym zakresie informowany, podobnie jak BBN, a sprawa nie została przedstawiona i wyjaśniona na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego" - napisało BBN w mediach społecznościowych.
Sprawa dotyczy doniesień Rzeczpospolitej. Według źródeł gazety na dom w Wyrykach miały runąć szczątki rakiety wystrzelonej z polskiego samolotu F-16, która próbowała strącić lecący dron.