Szok na MŚ siatkarzy. Polski arbiter poskramiał mistrzów: musieli się dostosować
Siatkarze Brazylii i Francji odpadli z mistrzostw świata na Filipinach. Słowo "szok" to chyba najlepsze podsumowanie wydarzeń, które z bliska obserwował polski arbiter Wojciech Maroszek. Sędzia pracował podczas meczu mistrzów olimpijskich Francuzów, którzy ulegli Argentynie 2:3. - Był taki moment, że emocje mniej sportowe chciały wziąć górę - powiedział w rozmowie z Cezarym Gurjewem.
2025-09-19, 11:20
Francja wyrzucona z mistrzostw świata
Mistrzowie olimpijscy z Tokio i Paryża siatkarze Francji odpadli z mistrzostw świata po pasjonującym i zaciętym meczu zakończonym tie-breakiem z Argentyną 2:3. Wcześniej "Trójkolorowi” przegrali też po tie-breaku z Finlandią.
Mecz z Argentyną był kluczowy dla Francuzów. Pierwszy set stał na szalenie wysokim poziomie, jednak to Argentyńczycy wygrali go 28:26. W drugim secie mistrzowie olimpijscy także nie byli w stanie przeciwstawić się rewelacji turnieju i przegrali 23:25, będąc już jedną nogą poza turniejem.
Trzeci set miał być decydujący. Kibice znów mogli oglądać rewelacyjną grę z obu stron, której towarzyszyły ogromne emocje - tym razem jednak Francuzi mieli wygraną na wyciągnięcie ręki i dopięli swego, wygrywając 25:21 i wracając do gry. W czwartym secie znów wyglądali świetnie i zwyciężyli 25:20. Kiedy wydawało się, że Francuzi odwrócą losy tego meczu w tie-breaku, Argentyna obudziła się i zdołała pokonać faworyzowanych rywali, wyrzucając ich z turnieju.
Takiej sensacji w mistrzostwach świata siatkarzy nie było od lat. Wojciech Maroszek miał przyjemność sędziować to spotkanie. Była to niełatwa sprawa, ale polski arbiter spisał się rewelacyjnie, choć było dużo emocji.
Earvin Ngapeth lubi podgrzewać emocje
- Tak rzeczywiście było. Cieszę się, że udało się utrzymać w miarę spokój na boisku. Był taki moment, że emocje mniej sportowe chciały wziąć górę, ale udało mi się poprosić kapitanów, żeby pilnowali swoich zespołów - mówi w rozmowie z Polskim Radiem Wojciech Maroszek, który musiał poskromić między innymi zapędy takich sław jak Earvin Ngapeth, który lubi siatkarskie awantury.
- Polskim sędziom pomaga to, że wielu z tych zawodników albo grało, albo gra, albo będzie grało w Plus Lidze, więc kiedy widzą polskiego sędziego, to wiedzą czego się spodziewać i wiedzą, że kiedy sędzia mówi, że wystarczy pewnych reakcji, to się dostosowują - podkreśla Maroszek.
- Z drugiej strony mamy rok poolimpijski więc dużo zespołów gra w nieco innych zestawieniach i myślę, że też troszeczkę z różnym nastawieniem do tego turnieju, a przede wszystkim mamy etap zmian w przepisach gry. Pewne rzeczy już się zmieniły, są też zapowiadane kolejne zmiany i myślę, że dopiero ten przyszły rok będzie takim wdrażaniem się w pełni do tej siatkówki, którą będziemy oglądać przez kolejne lata. Kluczowe będą mistrzostwa świata, które za dwa lata odbędą się w Polsce - uważa sędzia.
Nowe przepisy narobiły trochę zamieszania
Kibiców zaskakuje fakt, że nie ma zmian stron, sędzia nie gwiżdże, gdy widzimy oczywiste podwójne odbicie piłki.
- Tych zmian trochę jest, siatkówka się zmienia i mamy nadzieję, że to będzie siatkówka, która będzie jeszcze bardziej widowiskowa, jeszcze więcej kibiców przyciągnie na całym świecie - dodaje polski arbiter.
Wojciech Maroszek uważany jest za jednego z najlepszych sędziów siatkarskich na świecie. Będzie pracował także w kolejnej fazie turnieju na Filipinach.
- Traktuję to jako bardzo duże wyróżnienie, ale też pewne zobowiązanie (...) Jestem z tego dumny.
Posłuchaj
MŚ siatkarzy 2025. Drabinka fazy pucharowej. Z kim zagrają Polacy?
Odpadnięcie Francji to także dobre wieści dla Biało-Czerwonych, którzy na przestrzeni lat toczyli wiele zaciętych pojedynków z "Trójkolorowymi". Podopieczni Nikoli Grbicia przed rokiem musieli uznać wyższość rywali w finale igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Polscy siatkarze w pierwszej fazie turnieju rywalizowali w grupie B, w której byli najlepsi. Nasza reprezentacja wygrała trzy spotkania. Bez straty seta z Rumunią i Katarem oraz 3:1 z Holandią. Według zasad MŚ w 1/8 finału "polska" grupa połączy się z grupą G, w której awansowała Turcja z Kanadą. Biało-Czerwoni o ćwierćfinał zagrają w sobotę 20 września z Kanadą. Cała faza pucharowa mistrzostw będzie odbywać się w Pasay. Po zmaganiach grupowych reprezentację Polski od wymarzonego finału i złotego medalu dzielą cztery mecze.
- 20 września 2025: 1/8 finału: POLSKA - Kanada
- 24 września 2025: Ćwierćfinał*
- 27 września 2025: Półfinał*
- 28 września 2025: Mecz o medal*
Polskie Radio na MŚ siatkarzy
MŚ siatkarzy na Filipinach są relacjonowane na antenie Polskiego Radia. Naszym specjalnym wysłannikiem jest Cezary Gurjew, który prosto z Manili przekazuje najświeższe informacje. Jego relacji można słuchać na antenie radiowej oraz śledzić na naszym portalu.
- Drabinka MŚ siatkarzy na Filipinach. Mecze i droga Polaków do medalu
- Pary 1/8 finału MŚ. Polacy w grze o medale!
- Niepokojące sceny podczas meczu siatkarzy. Marcin Komenda zabrał głos
Źródło: PolskieRadio24.pl/ah