Tysiące ataków na dworcach. Niemcy wprowadzili zakaz
Na dworcach w Berlinie i Poczdamie wprowadzono zakaz posiadania niebezpiecznych narzędzi. W najbliższym czasie mogą się tam odbywać kontrole policyjne. Funkcjonariusze będą sprawdzać, czy ktoś nie wniósł na teren dworca np. noża, czy gazu pieprzowego.
2025-09-30, 09:45
Rośnie liczba przestępstw na dworcach
Oczywiście argumentem za wprowadzeniem tego typu zakazu była liczba przestępstw, do których dochodziło w takich i podobnych lokalizacjach. "Liczba i intensywność przestępstw z użyciem przemocy na terenie kolei stale rośnie" - argumentowały niemieckie służby.
Nierzadko podczas ataków na dworcach przestępcy używali właśnie noży, lub innych niebezpiecznych narzędzi. Wspomniany zakaz został wprowadzony przez policję federalną, która odpowiada za bezpieczeństwo na granicach, lotniskach, czy właśnie dworcach.
To już kolejna taka akcja
W ciągu czterech najbliższych tygodni funkcjonariusze będą mogli rewidować każdą osobę bez podania przyczyny. Dotyczy to 15 określonych stacji w Berlinie, oraz dworca głównego w Poczdamie. Wśród zakazanych przedmiotów są m.in. ostre narzędzia, kije, pałki, a także pojemniki do rozpylania gazu.
To nie pierwsza tego typu akcja niemieckiej policji. Podobne przepisy wprowadzano już w czerwcu i lipcu. Statystyki dają mocno do myślenia, ponieważ w wyniku kontroli u ok. 10 tys. osób policjanci ujawnili aż 700 sztuk niebezpiecznych przedmiotów.
Warto również przypomnieć, że w komunikacji miejskiej na terenie Berlina obowiązuje zakaz posiadania noży. Na przestrzeni ubiegłego roku na niemieckich dworcach doszło do ok. 27 tys. aktów przemocy, co stanowiło wzrost o 7 proc.
- Niemcy. Planowali zamachy na synagogę, zostali skazani
- Zamach w Magdeburgu. W szpitalu zmarła kolejna ofiara ataku
- Policjanci zatrzymali 15-letniego terrorystę? Miał planować zamach na kościół
Źródło: Polskie Radio/egz