Oskar Pietuszewski poza gronem powołanych. Kosecki uspokaja kibiców
Powołania Jana Urbana, choć nie były szczególnie zaskakujące, wzbudziły spore emocje. Kibice żałują, że w dorosłej kadrze nie zobaczą 17-letniego Oskara Pietuszewskiego, który dał się poznać jako duży talent w barwach Jagiellonii Białystok. W rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Roman Kosecki apeluje o spokój i zaufanie do decyzji selekcjonera.
2025-10-03, 15:30
Kibice chcą Pietuszewskiego. Kosecki tonuje nastroje
W kadrze Jana Urbana pojawiło się kilku graczy, wracających do reprezentacji po długiej pauzie. Na liście powołanych znaleźli się m.in. Kacper Tobiasz, Michał Skóraś czy Kacper Kozłowski. Zabrakło natomiast Oskara Pietuszewskiego, którego obecności domagało się wielu kibiców. W rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Roman Kosowski tonuje nastroje.
- Każdy z nich ma jeszcze dużo grania przed sobą, a także dużo do udowodnienia. Życzę im wszystkim jak najlepiej. Żałuję, że selekcjoner nie powołał Pietuszewskiego, chociaż on przyda się trenerowi Brzęczkowi w kadrze U-21. Za chwilę pewnie zadebiutuje w pierwszej reprezentacji. Spokojnie, nie ma się co grzać! - apeluje były skrzydłowy Atletico.
Zdaniem byłego reprezentanta Polski, podczas październikowego zgrupowania zobaczymy znacznie więcej roszad w składzie niż we wrześniu. Wtedy selekcjoner Jan Urban dwa razy posłał do boju taką samą wyjściową jedenastkę.
- Ci, którzy zagrają w drugim meczu o punkty, w pierwszym pewnie przejdą tylko kilkuminutowe przetarcie. Ci, którzy dostaną szansę z Nową Zelandią, na pewno będą chcieli się pokazać trenerowi. To jednak nie będzie łatwy rywal - wielu tamtejszych zawodników gra w Anglii czy Szkocji. Jan Urban na pewno zdaje sobie z tego sprawę. Ważniejszy będzie jednak drugi mecz - analizuje popularny "Kosa".
Zdaniem Koseckiego podczas październikowego zgrupowania najważniejsze będzie zgranie reprezentacji. - Zawodnicy zagrają w nowym zestawieniu. Będę też obserwował młodych zawodników i liczę na zwycięstwa. Może Holendrzy się potkną i w Polsce zagramy z nimi o awans? - zastanawia się.
Nowa Zelandia i Litwa rywalami Polaków
Podczas październikowego zgrupowania Biało-Czerwoni rozegrają dwa mecze - sparing z Nową Zelandią i mecz eliminacji mistrzostw świata 2026 z Litwą. Z ekipą z Oceanii Polacy zmierzą się 9 października na Stadionie Śląskim o godz. 20:45. Z kolei z Litwinami nasza kadra zagra w Kownie 12 października o godz. 20:45.
- Karol Świderski trafia w Lidze Europy! Napastnik błysnął przed zgrupowaniem
- Robert Lewandowski zdecydował, gdzie zagra. Czeka go trudna rozmowa
- Na ten dzień Barcelona czeka od dawna. Pojawiła się data powrotu na Camp Nou
Źródło: PolskieRadio24.pl/BG