Park Rzeźby w Królikarni. "Praca z naszą wyobraźnią"
- Zupełnie inaczej patrzymy na rzeźbę ustawioną na postumencie niż na tę eksponowaną w naturalnym otoczeniu. W muzeum zawsze panuje pewna atmosfera podniosłości. Ale w naturze taka rzeźba jest nam bliższa - powiedziała w Polskim Radiu 24 Alicja Gzowska adiunkt z Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego w warszawskiej Królikarni.
2025-10-05, 10:00
Ekspertka przypomniała, że brytyjski rzeźbiarz Henry Moore (który żył w latach 1889-1986), był europejskim prekursorem ustawiania współczesnych rzeźb w parkach lub w innym typu naturalnym otoczeniu. Zależało mu na tym aby były oglądane w naturalnym świetle i z różnych kierunków, co nie zawsze jest możliwe w muzeum.
Posłuchaj
- Bardzo sobie cenimy to, że nasze muzeum położone jest w takim miejscu, że jest łatwo dostępne. Wchodząc do naszego parku, widzimy zupełnie inną rzeczywistość. To wizualne przybliżanie sobie rzeźby, to z mojego punktu widzenia praca z naszą wyobraźnią. Lubię gdy przychodzą do nas dzieci, bo one te widziane kształty rzeźb nazywają po swojemu, często w daleki sposób od intencji artysty. Widać, że te skojarzenia i wyobraźnia pochodzi z wielu różnych źródeł - powiedziała Alicja Gzowska.
* * *
Audycja: Ogrody sztuki
Prowadzi: Maja Kluczyńska
Gość:Alicja Gzowska (adiunkt z Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego w warszawskiej Królikarni)
Data emisji: 5.10.2025
Godzina emisji: 8.35
Źródło: Polskie Radio 24