Jakub Kiwior mówił o atmosferze w kadrze Polski. Widzi jedno zagrożenie
Jakub Kiwior wydaje się być pewniakiem w talii Jana Urbana. Obrońca, który niedawno dołączył do FC Porto i gra razem z Janem Bednarkiem, przestrzegł reprezentacyjnych kolegów przed tym, co może okazać się dużym problemem Biało-Czerwonych.
2025-10-08, 16:52
Polska - Nowa Zelandia. Para Kiwior - Bednarek rozpocznie mecz?
Przed zbliżającymi się spotkaniami reprezentacji Polski z Nową Zelandią i Litwą, o reprezentacji Polski można wypowiadać się w samych superlatywach. Atmosfera w drużynie jest dobra, zespół jest pokrzepiony ostatnimi wynikami, Jan Urban w krótkim czasie zdołał też przywrócić wiarę w ten zespół wśród kibiców.
Jakub Kiwior w rozmowie z TVP Sport skomentował ostatni czas w reprezentacji Polski, w tym także swojej relacji z Janem Bednarkiem, z którym występuje w FC Porto. Para stoperów robi furorę w Portugalii, zbierając świetne recenzje za swoje występy. Jak przełoży się to na grę w reprezentacji?
- Znamy się z Janem Bednarkiem nie od dziś, a grając w jednym klubie jeszcze lepiej się poznamy. My nawet mieszkamy niedaleko od siebie. Przed wylotem na zgrupowanie kadry jechaliśmy na lotnisko jedną taksówką - przyznał Kiwior.
Takie słowa odsłaniają coś więcej niż tylko koleżeńską znajomość - nie od dziś wiadomo, że więź między zawodnikami może być fundamentem dobrej gry na boisku.
"Nie możemy się zachłysnąć"
Mimo że wrześniowe zgrupowanie przyniosło pozytywne zmiany względem kadry Michała Probierza, zarówno poprzez wynik, jak i atmosferę, Kiwior wyraźnie ostrzega przed zbyt dużym rozluźnieniem i zadowoleniem z tego, co ostatnio dzieje się wokół reprezentacji.
- Nie możemy się zachłysnąć i stwierdzić, że ‘najgorsze za nami’. Wrześniowe zgrupowanie było pozytywne i ocena dotyczy nie tylko liczby zdobytych punktów, ale także tego, co działo się wokół. Dziś mamy październik i kolejne wyzwania - trzeba wygrać z Nową Zelandią, a potem na Litwie. Zgodzę się natomiast, że odbiór drużyny jest bardziej pozytywny - dzięki temu i nam jest łatwiej na boisku. Głowa jest lżejsza niż wtedy, kiedy na przykład kibice gwiżdżą na nas po pierwszej połowie - powiedział.
Selekcjoner Jan Urban zaliczył udany start, ale to dopiero początek jego pracy. Selekcjoner zapowiada rotacje w składzie, wciąż szuka optymalnych rozwiązań, a najważniejsze mecze dopiero przed nim.
Zgrupowanie, które rozpoczęło się w Katowicach, odbywa się w komfortowych warunkach. W pierwszych dniach treningów nieobecnych było kilku podstawowych zawodników, ale obecnie selekcjoner może już przygotowywać się do kolejnych meczów w pełnej grupie.
Kiedy mecze reprezentacji Polski?
Pierwszy październikowy mecz Polacy zagrają z Nową Zelandią w czwartek 9 października na Stadionie Śląskim. Trzy dni później zagrają na wyjeździe z Litwą. Oba spotkania rozpoczną się o godzinie 20.45.
- Tabela polskiej grupy G eliminacji MŚ 2026. Na którym miejscu Polacy?
- Lewandowski spudłował. Kto będzie strzelał karne? Urban wyjaśnił
- Polska - Nowa Zelandia: Transmisja TV, w internecie. Gdzie obejrzeć na żywo?
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps