Zembaczyński donosi o ataku na biuro PO. "On należy do grupy prowokatorów"
Akt terroru politycznego - tak Witold Zembaczyński określił atak na biuro PO w pobliżu Sejmu. - Dla mnie poseł Zembaczyński jest jednym ze sprawców nienawiści w życiu publicznym i agresywnego języka - powiedział w Polskim Radiu 24 poseł Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Krystian.
2025-10-17, 17:11
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Policja bada sprawę potencjalnego ataku na biuro poselskie Platformy Obywatelskiej przy ulicy Wiejskiej w Warszawie.
- Według nieoficjalnych informacji nieznany sprawca próbował podpalić biuro przy użyciu koktajlu Mołotowa
- Jeśli atak miał miejsce, trzeba go potępić. My to rozumiemy jako PiS - powiedział Mariusz Krystian
OGLĄDAJ. Mariusz Krystian gościem Kamila Szewczyka
Dwóch mężczyzn rzuciło koktajl Mołotowa w kierunku siedziby Platformy Obywatelskiej. Do incydentu doszło przy ulicy Wiejskiej, niedaleko Sejmu. Ogień i zadymienie szybko zlikwidowano, nikt nie został ranny. Sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia. Według posła PO Witolda Zembaczyńskiego, który poinformował o ataku, napastnicy krzyczeli obraźliwe hasła pod adresem polityków partii. Jak ocenił, był to "akt terroru politycznego".
- Zalecałbym bardzo duży kubeł zimnej wody na rozgrzane głowy - powiedział Mariusz Krystian. Ocenił, że Witold Zembaczyński należy w Sejmie do wąskiej grupy prowokatorów, którzy bardzo często mijali się z prawdą. - Czyli, mówiąc wprost, ordynarnie kłamali - wyjaśnił. - Zobaczymy, czy relacja pana Zembaczyńskiego będzie prawdą - dodał. Zauważył, że "drzwi, które prowadzą również do Biura Krajowego PO, to są drzwi, które prowadzą do sześciu innych lokali". Poseł wyraził przy tym nadzieję, że sprawcę uda się zatrzymać.
Posłuchaj
Mariusz Krystian gościem Kamila Szewczyka (Rozmowa Polskiego Radia 24) 12:15
Dodaj do playlisty
PiS był wielokrotnie atakowany
Krystian mówił, że jeśli jest to przypadek nienawiści politycznej, to nie pierwszy w Polsce. - Przypomnę, że to biura PiS były przedmiotami ataku, to działacz PiS śp. Marek Rosiak został zamordowany - mówił. Podkreślił, że każdy przejaw nienawiści politycznej należy z całą mocą zwalczać. - Jeśli atak miał miejsce, trzeba go potępić. My to rozumiemy jako PiS - stwierdził. - My byliśmy wielokrotnie fizycznie atakowani, nasze biura były fizycznie atakowane w czasie czarnych protestów i innych wydarzeń inspirowanych przez PO - dodał.
Poseł przyznał, że debata publiczna w polskim parlamencie jest bardzo ostra. - Mnie osobiście razi, że najczęściej ci z polityków, którzy mają hasła o zakończeniu nienawiści, którzy chcą walczyć z mową nienawiści, z agresją są jednymi z głównych sprawców tej nienawiści - opisał. - Dla mnie poseł Zembaczyński jest jednym z tych sprawców nienawiści w życiu publicznym i agresywnego języka - poinformował. Pytany, czy widzi szansę, aby obie strony sporu politycznego ucywilizowały dyskusję, odparł: "w tym momencie, powiem szczerze, nie".
Czytaj także:
- Politycy komentują atak na siedzibę PiS w Warszawie. "Deprecjonując te wydarzenia opozycja hoduje drugiego Cybę"
- Sąd: dożywocie dla zabójcy działacza PiS
- Karnowski: do końca nie rozliczono osób winnych śmierci Pawła Adamowicza
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Kamil Szewczyk
Opracowanie: Filip Ciszewski