Koniec województwa śląskiego? "Korekta błędu polityków"

Województwo śląsko-małopolskie. "Korekta błędu polityków"

Wprowadzony pod koniec lat 90. XX wieku podział administracyjny Polski budzi kontrowersje w części utworzonych wówczas województw. Co jakiś czas wracają m.in. dyskusje dotyczące utworzenia województwa środkowopomorskiego, co miałoby wzmocnić pozycję obecnie pomorskiego Słupska i zachodniopomorskiego Koszalina. Na przeciwległym końcu Polski podnosi się z kolei temat zmian na Śląsku.

Temat nie jest nowy, a ostatnim głosem w tej sprawie jest opinia Pawła du Valla, przewodnika Ojcowskiego Parku Narodowego, który w "Gazecie Wyborczej" ocenił m.in., że "jakkolwiek nazwa »Śląsk« nie przystaje do małopolskiego Zagłębia czy Żywiecczyzny, to Jura Krakowsko-Częstochowska stanowi być może najbardziej jaskrawy przykład tego, jak bardzo współczesne granice administracyjne mogą rozmijać się z realiami historycznymi". Przypomniał, że tereny Jury to obszar pomiędzy Krakowem a Częstochową, który w pełni leży na historycznie małopolskich ziemiach.

Zamek Ogrodzieniec w Podzamczu leży na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej na terenie woj. śląskiego, choć to historycznie małopolski zabytek. Fot: PIOTR KAMIONKA/REPORTER

Paweł du Vall wskazał, że idee zmiany nazwy województwa śląskiego na śląsko-małopolskie "zasługują na uznanie". Podaje przykład innych dwuczłonowych nazw (warmińsko-mazurskie, kujawsko-pomorskie). W efekcie wprowadzenie takiej zmiany "nie byłoby realizacją fanaberii garstki ekspertów, lecz korektą błędu popełnionego przed laty przez polityków".

Bielsko-Biała też chce województwa. Radni "za"

Na sejmowych stronach można też znaleźć petycję, złożoną w lutym tego roku, która również podnosi temat zmiany nazwy. Autor argumentuje poczucie odrębności części ziem od Śląska i Ślązaków, a także inną tożsamość kulturową. Inicjatywa miałaby zdaniem pomysłodawcy "ograniczyć poczucie dyskryminacji mieszkańców części wschodniej regionu" i zapewnić równe traktowanie każdemu mieszkańcowi województwa.

Wniosek doczekał się odpowiedzi sejmowego Biura Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji. Podkreślono w niej m.in., że w 1999 r. powstały województwa łączące "obszary historycznie odmienne (np. Warmia i Mazury)", dodano też, że nawet dwuczłonowa nazwa nie kończy antagonizmów lokalnych społeczności. Argumentowano również, że obecnie nie ma w parlamencie debaty na temat reformy administracyjnej, a ewentualne zmiany mogłyby skutkować koniecznością rozważenia innych modyfikacji, nie tylko nazw, ale i granic.

Dodać należy, że są też inicjatywy dot. wyodrębnienia z obecnego Śląska terenów Podbeskidzia. Petycja w tej sprawie, postulująca stworzenie nowej jednostki administracyjnej do 2029 r., została poparta przez Radę Miejską w Bielsku-Białej. Województwo podbeskidzkie miałoby powstać ze względu na "odmienną specyfikę społeczno-gospodarczą i przyrodniczą". 

• Nowe miasta na mapie Polski. "Rząd nie przewiduje specjalnego traktowania"

Źródło: Polskie Radio/"Gazeta Wyborcza"/gov.pl/ms