Gąsawa. Niemowlę zmarło po szczepieniu. Preparat był przeterminowany
Nie żyje 6-miesięczny Gabriel, który został zaszczepiony w miejscowym Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Gąsawie (woj. kujawsko-pomorskie). Jak ustalili śledczy, jedna z podanych dawek szczepionki była przeterminowana. Sanepid natychmiast wycofał partię preparatu z obiegu. Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy.
2025-10-21, 08:12
Gąsawa. Nie żyje 6-miesięczny Gabriel po szczepieniu przeterminowanym preparatem
Do zdarzenia doszło na przełomie września i października. 6-miesięczny Gabriel został zaszczepiony w placówce medycznej w Gąsawie. Wkrótce po zabiegu u dziecka wystąpił niepożądany odczyn poszczepienny (NOP). Stan niemowlęcia gwałtownie się pogorszył. Chłopiec najpierw trafił do szpitala w Żninie, a następnie został przewieziony do placówki w Bydgoszczy. Pomimo wysiłków lekarzy, po kilku dniach zmarł.
Jak wynika z ustaleń, jedna z dawek szczepionki podanych dziecku była przeterminowana. O sprawie powiadomili prokuraturę pracownicy sanepidu, którzy po kontroli stwierdzili nieprawidłowości w dokumentacji szczepień.
- Ustalono, że minął termin przydatności jednej z partii szczepionek, którą podano dziecku. To, czy miało to wpływ na wystąpienie niepożądanego odczynu poszczepiennego i w konsekwencji śmierć dziecka, będzie ustalane w śledztwie - przekazała Agnieszka Adamska-Okońska z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Śledczy zabezpieczyli pełną dokumentację medyczną, przesłuchują świadków oraz analizują procedury dotyczące przechowywania i podawania szczepionek. Powołany biegły ma określić przyczynę śmierci dziecka oraz ewentualny wpływ preparatu na jego organizm.
Sanepid reaguje, przychodnia milczy
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna natychmiast wycofała z obiegu całą partię szczepionki, z której pochodził przeterminowany preparat. Przedstawiciele Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Gąsawie odmówili komentarza w sprawie. Zapowiedzieli jednak, że oficjalne oświadczenie placówki zostanie wydane we wtorek, 21 października.
Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy prowadzi postępowanie dotyczące następstw szczepienia 6-miesięcznego dziecka. Śledczy nie wykluczają, że w sprawie może dojść do postawienia zarzutów związanych z narażeniem na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Na wyniki sekcji zwłok i opinii biegłych czeka zarówno prokuratura, jak i rodzina zmarłego chłopca.
Czytaj także:
- Ruszyły szczepienia przeciw COVID-19. Warto zajrzeć na konto pacjenta
- Rewolucja w aptekach. Od teraz można szczepić się na więcej chorób
- Nowa strategia Ministerstwa Zdrowia. Klinger: rewolucji dla pacjentów nie będzie
Źródło: bydgoszcz.tvp.pl/mg