Nocny wpis Mariusza Pudzianowskiego. To koniec z KSW? Nie wytrzymał

Mariusz Pudzianowski wstrząsnął mediami społecznościowymi. W środku nocy były strongman opublikował post, w którym napisał wprost, że nie widzi siebie dalej w KSW. Jednocześnie sportowiec odpowiedział na słowa Martina Lewandowskiego, który przyznał, że ten go zawiódł.

2025-10-22, 08:34

Nocny wpis Mariusza Pudzianowskiego. To koniec z KSW? Nie wytrzymał
Mariusz Pudzianowski uderza w KSW. Foto: WOJCIECH STROZYK/REPORTER

Mariusz Pudzianowski zszokował postem. Koniec z KSW?

Wszystko zaczęło się na Kanale Sportowym. W formacie "Szybkie Strzały" pojawił się Martin Lewandowski. – Zawiódł mnie, ale nietrudno mi wyobrazić sobie dalszą współpracę – powiedział szef KSW. Mariusz Pudzianowski nie zwlekał z odpowiedzią. W nocy z wtorku na środę opublikował post, w którym podkreślił

"Kij ma dwa końce. Na dziś nie ma takich $$$, abym chciał wejść do klatki KSW! Może się to kiedyś zmieni! Jesteśmy tylko ludźmi i można kiedyś z czasem usiąść do stołu i porozmawiać i zmienić zdanie. Nigdy nie mów nigdy. Ale na dziś mówię nie!" - czytamy na początku.

Pudzianowski opublikował wpis w środku nocy. Poszło o KSW

"Właściciel KSW zarzuca mi, że chciałem iść do Fame! Tak chciałem! Włodarze Fame nigdy nic złego nie powiedzieli w mojej obecności o KSW włodarzach, nic negatywnego, wręcz chwalili publicznie KSW. Ok ja jestem beee. Więc prezesie KSW zachowaj się jak biznesmen, a nie jak..... Tak na dziś nie widzę pola porozumienia, abym chciał współpracować z firmą KSW! CDN!" - kontynuował.

Wpis Mariusza Pudzianowskiego Wpis Mariusza Pudzianowskiego

Pudzianowski po raz ostatni zaprezentował się kibicom na KSW w kwietniu tego roku. Wówczas w pierwszej rundzie został znokautowany przez Eddiego Hallem.  W Konfrontacji Sztuk Walki stoczył łącznie 27 walk, wygrywając 17 z nich. Poza porażką z Hallem przegrał dwa wcześniejsze pojedynki: z Arturem Szpilką i Mamedem Chalidowem.

Czytaj więcej:

Źródło: PolskieRadio24.pl/mw

Polecane

Wróć do strony głównej