Iga Świątek pomaga walczyć z zombie? Twórcy gry wytłumaczyli decyzję

Rakieta Świątek w Dying Light: The Beast

Iga Świątek przez lata wiele mówiła o swoim zamiłowaniu do książek, a nie gier komputerowych, jednak wirtualny świat nie jest jej obcy. W 2024 roku tenisistka znalazła się na okładce gry TopSpin 2K25, lecz można przyjąć to za coś oczywistego. Tytuł ten dotyczył tenisa, stąd obecność Polki była świetną reklamą. Dying Light zdecydowanie trudniej połączyć z najlepszą zawodniczką ostatnich lat na światowych kortach.

Seria, za którą stoi polskie studio Techland, pokazała się światu w 2015 roku, a Dying Light szybko zdobyło serca graczy. Stała się jedną z najpopularniejszych gier, za którymi stoją Polacy. Ten survival horror polega (w dużym uproszczeniu) na wypełnianiu misji, których kluczową częścią jest walka i uciekanie przed zombie. 

Komercyjny sukces i dobre recenzje przyniosły kolejne części gry. Najnowsza, czyli Dying Light: The Beast, ukazała się we wrześniu 2025 roku i spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem. Gracze szybko znaleźli jednak nietypowe nawiązanie do... Igi Świątek. Na czym polega?

Wśród easter eggów, za pomocą których twórcy puszczają oko do graczy, pojawiła się legendarna rakieta Igi Świątek.

Twórcy Dying Light o Świątek. "Hołd dla królowej" 

Tym razem rakieta jest wykorzystywana do zdobywania tytułów, lecz do brutalnej i bezpardonowej walki z zombie. Skąd wziął się pomysł, by umieścić ten przedmiot w grze? Okazało się, że twórcy Dying Light kibicują Świątek i doceniają jej osiągnięcia.

- W naszej firmie mamy wielu fanów sportu, a pani Iga jest dla nas przykładem profesjonalnej, sportowej postawy - radzenia sobie z presją w najtrudniejszych momentach i przełamywania wszelkich ograniczeń. To cechy, które wbrew pozorom są bardzo ważne także w tworzeniu gier. Gdy triumfowała na Wimbledonie, akurat wchodziliśmy w finałową fazę produkcji, a nasz dyrektor franczyzy, Tymon Smektała, wpadł na pomysł, aby w jakiś sposób złożyć hołd naszej "Królowej tenisa" - mówiła w rozmowie ze Sport.pl reprezentująca studio Paulina Dziedziak.

Czy ten ukłon w kierunku Polki sprawi, że zdecyduje się zrobić w swoim napiętym grafiku miejsce na to, by sprawdzić się w tej rozrywce? W najbliższym czasie może być to trudne - Iga Świątek na razie zbiera siły przed najważniejszą imprezą końcówki roku, czyli WTA Finals. W ubiegłym tygodniu podjęła decyzję, że wystąpi w reprezentacji Polski w kwalifikacjach Billie Jean King Cup, które będą rozgrywane w dniach 14-16 listopada w Gorzowie Wielkopolskim, a do tego pod koniec roku zaprezentuje się w pokazowym turnieju World Tennis Continental Cup. 

• Iga Świątek ukarana. Nocne zmiany przed WTA Finals
• Kiedy pierwszy mecz Igi Świątek na WTA Finals? Z kim będzie grać?
• Kiedy Wilfredo Leon skończy karierę? Gwiazdor reprezentacji podał konkrety

Źrodło: PolskieRadio24.pl/ps/Sport.pl