Michał Woś komentuje decyzję prokuratury. "Waldek tylko nie płacz proszę"
Michał Woś i minister sprawiedliwości Waldemar Żurek wymienili komentarze po decyzji prokuratury o zabezpieczeniu majątku byłego wiceszefa resortu. Woś zamieścił w sieci zrzut ekranu z aplikacji bankowej, informując o zajęciu 25 mln zł i żartując z ministra. Żurek odpowiedział, publikując screen z TV Republika i cytat z "Kodeksu honorowego" Boziewicza, sugerując, że polityk "coraz gorzej znosi ciężar aktu oskarżenia".
2025-10-24, 09:19
Akt oskarżenia wobec Michała Wosia
Akt oskarżenia wobec Michała Wosia, polityka związanego z Suwerenną Polską i byłego wiceministra sprawiedliwości, trafił do sądu we wtorek. Zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków - dotyczące przekazania 25 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości na zakup systemu Pegasus dla CBA - postawiono mu w sierpniu 2024 roku, po tym jak Sejm uchylił mu immunitet.
Pod koniec września prokurator uzupełnił opis czynu i częściowo zmienił jego kwalifikację prawną, dodając m.in. zarzut przywłaszczenia mienia o wartości 25 mln zł. Byłemu wiceszefowi resortu sprawiedliwości grozi od roku do 10 lat więzienia.
Prokuratura zastosowała zabezpieczenie wobec Michała Wosia
W czwartek rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak przekazał w komunikacie, że w toku śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości, prokurator z Zespołu Śledczego nr 2 PK wydał postanowienie o zastosowaniu środków zapobiegawczych oraz zabezpieczeniu majątkowym wobec Michała Wosia.
Jak wskazano, chodzi o środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 200 tys zł. Ponadto środek zapobiegawczy nałożony na Wosia już w ub. roku - dozór Policji - został zmodyfikowany tak, że podejrzany został zobowiązany do stawiennictwa odpowiedniej komendzie Policji w odstępach 14-dniowych.
Do tej pory, od sierpnia 2024 r., Woś był objęty dozorem Policji, był także zobowiązany do zawiadamiania organu dozorującego o zamierzonym wyjeździe i terminie powrotu. "Postawa procesowa podejrzanego Michała Wosia, w tym nieregularne i pozorne wykonywanie dozoru Policji (np. stawianie się na dozór dzień po dniu), nieodbieranie korespondencji z prokuratury oraz niestawiennictwo na czynności w wyznaczonych terminach, skutkowały koniecznością zastosowania dodatkowych środków zapobiegawczych, albowiem dotychczasowe środki okazały się niewystarczające" - wskazano w komunikacie.
Jeżeli chodzi o zastosowane wobec Wosia zabezpieczenie majątkowe, to - jak informuje prokuratura - związane jest ono z postawionym Wosiowi zarzutem przywłaszczenia 25 mln zł. "Zgodnie z art. 291 par. 1 k.p.k., w razie zarzucenia podejrzanemu popełnienia przestępstwa, za które lub w związku z którym można orzec grzywnę lub środek kompensacyjny, prokurator z urzędu może zabezpieczyć wykonanie tego orzeczenia na mieniu oskarżonego, jeżeli zachodzi uzasadniona obawa, że bez takiego zabezpieczenia wykonanie orzeczenia będzie niemożliwe albo znacznie utrudnione" - przypomina PK w komunikacie.
W przypadku Wosia, jak czytamy, zdaniem prokuratora, "spełniona została również druga przesłanka zastosowania zabezpieczenia majątkowego, tj. uzasadniona obawa, że bez takiego zabezpieczenia wykonanie orzeczenia będzie niemożliwe albo znacznie utrudnione". "Obawa ta wynika z wysokiej wartości wyrządzonej szkody (25 milionów złotych), ograniczonych możliwości finansowych podejrzanego oraz realnego ryzyka wyzbycia się przez niego majątku przed prawomocnym zakończeniem postępowania" - dodano.
"Wobec powyższego 3 października 2025 r. prokurator wydał postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym na mieniu podejrzanego Michała Wosia poprzez obciążenie nieruchomości hipoteką przymusową, zajęcie wierzytelności z rachunków bankowych oraz zajęcie ruchomości w postaci samochodu. Na postanowienie to przysługuje zażalenie do sądu" - informuje PK.
Michał Woś skomentował decyzję prokuratury
Michał Woś za pośrednictwem mediów społecznościowych skomentował w czwartek decyzję prokuratury. Zamieścił zrzut ekranu swojej aplikacji bankowej, na którym widać, że komornik zajął mu 25 mln zł. "Widzieliście kiedyś 25 000 000 zł na koncie? Tylko, że na minusie… drobny szczegół. Zdążyłem Żurkowi zostawić 12 groszy. Waldek, tylko nie płacz proszę" - napisał na X.
Minister Żurek odpowiada Wosiowi. Pokazał screen z TV Republika
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek odniósł się w mediach społecznościowych do słów Michała Wosia, które padły na antenie TV Republika. Do swojego wpisu dołączył zrzut ekranu z programu, w którym widnieje pasek z napisem: "M. Woś: minister Żurek jest moralnym menelem". Żurek napisał, że - jego zdaniem - były wiceminister "coraz gorzej znosi ciężar 248 stronicowego aktu oskarżenia" i dodał cytat z "Kodeksu honorowego" Władysława Boziewicza.
"Kiedy kończą się argumenty, zaczynają się obelgi. Ja to tylko tu zostawię: Nie ma zdolności honorowej oszczerca, tchórz, kłamca, zdrajca i ten, kto uchyla się od odpowiedzialności za swe czyny - Władysław Boziewicz, Kodeks honorowy, 1919 r. Bez pozdrowień" - napisał minister sprawiedliwości.
Pegasus - co to za system?
Pegasus to system stworzony przez izraelską firmę NSO Group do walki z terroryzmem i zorganizowaną przestępczością. Przy pomocy Pegasusa można nie tylko podsłuchiwać rozmowy z zainfekowanego smartfona, ale też uzyskać dostęp do przechowywanych w nim innych danych, np. e-maili, zdjęć czy nagrań wideo oraz kamer i mikrofonów.
Od marca minionego roku prokuratura prowadzi śledztwo ws. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku ze stosowaniem tego oprogramowania.
- Sprawa Pegasusa i rodziny premiera. Tusk: to świństwo, nie odpuszczę
- Tusk obwinia Święczkowskiego ws. podsłuchów. Jest odpowiedź
- Zarzuty dla byłego wiceszefa CBA. W tle sprawa Pegasusa
Źródło: Polskie Radio/PAP/nł