Gigantyczne jabłko z polskiego sadu. Nowy rekord?

Ogromne jabłko z Głazowa

Rodzinne sady pana Mieczysława mieszczą się w Głazowie (pow. sandomierski). To tam wyhodował jabłko o wadze dokładnie 1,327 kg. Co więcej, tuż po zerwaniu miało ważyć aż 1,5 kg, ale następnego dnia odparowała z niego część wody i podczas pomiarów u pobliskich producentów wskazania były już niższe. 

- Przyłożyłem po prostu wszelkie starania, żeby wyprodukować największe i najcięższe jabłko, żebym miał satysfakcję z tego, że coś osiągnąłem w życiu. To był mój cel. Wyhodować tak potężne jabłko - mówił w rozmowie z TVN24 pan Mieczysław. 

Z kolei w rozmowie z portalem sad24.pl przyznał, że to konkretne jabłko było już "upatrzone" od dłuższego czasu. Kwatera, w której wyrósł owoc, jest młoda, ale była intensywnie nawożona, aby wzrost tak dużego jabłka był możliwy. 

Światowy rekord ma 20 lat

Wybór odmiany był inicjatywą córki pana Mieczysława. - Ogromnie byłam zaskoczona, bo w życiu się nie spodziewałam, że na jednorocznym sadzie, na nowym nasadzeniu jest to możliwe do wykonania. Miałam też ogrom satysfakcji, bo to ja tatę namówiłam, żeby właśnie taką odmianę wybrać - przekazała w TVN24. 

Warto również wspomnieć o światowym rekordzie Guinnessa. Pochodzi z 2005 roku i padł w Japonii, w mieście Hirosaki. Chisato Iwasaki wyhodował tam owoc o nieprawdopodobnej wadze 1,849 kg. Co więcej, była to krzyżówka dwóch odmian - Fuji oraz waśnie Mutsu. 

• Pobił rekord świata i to nie koniec. Niewiarygodny wyczyn Polaka
• Rekord Guinessa w Paryżu. Na Polach Elizejskich odbędzie się największe dyktando na świecie
• Polski strongman z rekordem Guinnessa. "Myślałem, że ścięgna strzelą jak struny w gitarze"

Źródło: TVN24/sad24.pl/egz