W polskich lasach ruszają wzmożone kontrole. Wysoka grzywna za zbieranie gałązek

Straż Leśna rozpoczęła akcję, której celem jest walka z nielegalnym pozyskiwaniem gałęzi drzew wykorzystywanych do wiązanek i dekoracji. Prowadzone są wzmożone kontrole z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, aby ograniczyć kradzieże i chronić młode drzewostany.

2025-10-26, 12:45

W polskich lasach ruszają wzmożone kontrole. Wysoka grzywna za zbieranie gałązek
Straż Leśna przeprowadzi wzmożone kontrole w lasach.Foto: Pawel Glogowski/REPORTER/EAST NEWS

Straż Leśna prowadzi akcję "Stroisz"

Na przełomie października i listopada Straż Leśna i współpracujące z nią służby prowadzą w Lasach Państwowych doroczną akcję "Stroisz". Patrole w lasach i kontrole drogowe mają zapobiec nielegalnemu pozyskiwaniu gałęzi drzew iglastych, które są wykorzystywane do produkcji wieńców na groby i świątecznych ozdób. 

W czasie akcji "Stroisz" Straż Leśna prowadzi wzmożone kontrole w miejscach narażonych na kradzieże, a także na okolicznych drogach. Leśników w działaniach wspierają nowoczesne technologie - kamery leśne, fotopułapki i drony. W akcję włączają się także inne służby mundurowe. Wspólne patrole zapobiegają też kłusownictwu, zaśmiecaniu lasów i nielegalnym rajdom terenowym kierowców motocykli crossowych i quadów.

Liczne kradzieże z lasów i grzywny do 5 tys. zł

Jak się okazuje, co roku z lasów kradzione są ogromne ilości stroiszu - gałązek jodły i świerku. Niszczone są też młode drzewa, a często nawet całe fragmenty młodego lasu wymagają ponownego odnowienia. Wiadomo, że co roku Straż Leśna przeprowadza ponad 4 tys. kontroli i wystawia około pięciuset mandatów w wysokości do 500 zł za nielegalną sprzedaż stroiszu. Ponadto Straż Leśna ma również możliwość wnioskowania do sądu o ukaranie grzywną w wysokości do 5 tysięcy złotych.

Leśnicy apelują, żeby do przygotowywania ozdób używać gałązek pochodzących z legalnych źródeł. Stroisz można kupić z plantacji lub z zabiegów pielęgnacyjnych prowadzonych przez Lasy Państwowe, takich jak trzebieże i czyszczenia. Warto wiedzieć, że sprzedawcy legalnego stroiszu mają dokumenty potwierdzające jego pochodzenie.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/tw





Polecane

Wróć do strony głównej