Kopiejsk. Eksplozja w rosyjskiej fabryce, wzrosła liczba ofiar
Liczba ofiar śmiertelnych eksplozji w zakładach w Kopiejsku niedaleko Czelabińska wzrosła do 13. Trwają poszukiwania 10 osób. Ponad 30 jest rannych.
2025-10-27, 12:28
Eksplozje pod Czelabińskiem. Wzrosła liczba ofiar
Do wybuchu doszło 22 października wieczorem. Początkowo podano informację o czwórce zabitych, potem o dziewięciu. Do tej pory nie podano co spowodowało wybuch. W oficjalnym komunikacie wskazano na zaniedbania procedur bezpieczeństwa. Część internetowych serwisów podejrzewała atak ukraińskich dronów. Jednak ta wersja nie została potwierdzona.
Spośród 30 rannych w eksplozji, cztery osoby wciąż są w szpitalach regionalnych, a dwie trafiły do federalnego centrum leczenia oparzeń w Niżnym Nowogrodzie.
Radio Swoboda podało, że w zakładach w Kopiejsku w rejonie Czelabińska produkowano materiały wybuchowe. Firma "Plastmass" wchodzi w skład koncernu "Rostiech", wspierającego rozwój nowoczesnych technologii dla sektorów cywilnego i wojskowego. Po napaści Rosji na Ukrainę, "Rostiech" zwiększył produkcję zbrojeniową. Związane z nim firmy produkują czołgi, wozy bojowe, drony i amunicję.
Jak podaje niezależny portal Meduza, dwa dni po wybuchu gubernator obwodu czelabińskiego Aleksiej Teksler mówił na skwerze przy zakładach o śmierci "towarzyszy broni", a następnie dyrektor przedsiębiorstwa nazwał wykonanie państwowego zamówienia obronnego głównym zadaniem "Plastmassu".
Źródła: Polskie Radio/Meduza/ms