W Kijowie zaczyna brakować leków po rosyjskim ataku. Spłonął główny magazyn
W Kijowie zaczyna brakować leków. W wyniku rosyjskiego ostrzału spłonął największy magazyn farmaceutyczny firmy Optima-farm. Straty są ogromne, a dostawy z innych regionów nie wystarczą, żeby zaspokoić potrzeby stolicy.
2025-10-28, 15:04
Pożar magazynu Optima-farm. Ukraina mierzy się z niedoborem leków
Sobotni atak rosyjskich dronów i rakiet na Kijów zniszczył największy skład lekarstw firmy Optima-farm - jednego z czołowych ukraińskich dystrybutorów farmaceutyków. Straty mają sięgać 100 milionów dolarów. Ocenia się, że spłonęła 1/5 miesięcznych zapasów lekarstw dla całej Ukrainy.
Jak podaje portal Ekonomiczna Prawda, firma wstrzymała dystrybucję lekarstw w ukraińskiej stolicy i obwodzie kijowskim. W planach jest sprowadzenie farmaceutyków z magazynów w innych regionach, ale nie uzupełni to od razu wszystkich braków i nie pokryje całego zapotrzebowania.
Ukraiński system ochrony zdrowia wspiera Polska. Kilka dni temu do Lwowa dostarczono 30 tysięcy opakowań antybiotyku "Polcylin" dla dzieci. Leki zapewniła Polfa Tarchomin. Część antybiotyków pozostanie we Lwowie, a część zostanie rozdystrybuowana do innych placówek medycznych na terenie całej Ukrainy.
Czytaj także:
StartFragment
- Melissa już sieje spustoszenie. "Katastrofalna sytuacja", "sztorm stulecia"
- "Służyć, nie zastąpić człowieka". Przesłanie papieża nt. sztucznej inteligencji
- Łukoil sprzedaje zagraniczne aktywa. Bułgaria na to czekała
Źródło: Polskie Radio