Nie dożyjemy setki? Długość życia przestaje rosnąć. Naukowcy biją na alarm

Tempo wydłużania życia w krajach wysoko rozwiniętych wyraźnie hamuje - wskazują najnowsze analizy naukowców z Niemiec, Francji i USA. Badanie opublikowane w Proceedings of the National Academy of Sciences obejmujące dane z 23 państw pokazuje, że współczesne pokolenia mogą już nie doświadczać tak szybkiego wzrostu długości życia jak ich przodkowie.

2025-11-03, 13:42

Nie dożyjemy setki? Długość życia przestaje rosnąć. Naukowcy biją na alarm
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Bartlomiej Magierowski/East News

Zmiany w trendach długości życia

Naukowcy z Niemiec, Francji i USA opublikowali w Proceedings of the National Academy of Sciences (PNAS) badanie, które wskazuje, że wzrost długości życia w krajach wysoko rozwiniętych zaczyna wyhamowywać. José Andrade, Carlo Giovanni Camarda i Héctor Pifarré i Arolas przeanalizowali dane z 23 państw o wysokich dochodach, obejmujące osoby urodzone w latach 1939-2000. Wyniki uzyskane przy użyciu sześciu metod prognozowania śmiertelności pokazały, że tempo wzrostu oczekiwanej długości życia spadło od 37 do 52 proc. w porównaniu z wcześniejszymi dekadami.

Dotychczas długość życia rosła w tempie około 0,46 roku na każde nowe pokolenie. Obecne prognozy wskazują jednak, że wzrost ten wynosi od 0,22 do 0,29 roku w zależności od metody. Oznacza to, że żadne z analizowanych pokoleń urodzonych po 1939 roku nie osiągnie średniej długości życia 100 lat, nawet w najbardziej optymistycznych scenariuszach.

Przyczyny spowolnienia i wnioski badaczy

Zespół ustalił, że kluczowym czynnikiem spowolnienia są coraz mniejsze postępy w ograniczaniu śmiertelności wśród najmłodszych. Ponad połowa całkowitego spowolnienia wynika ze zmian w grupie wiekowej poniżej 5 lat, a dwie trzecie - wśród osób do 20. roku życia. To zjawisko jest już widoczne w danych historycznych, co oznacza, że nie jest jedynie wynikiem modeli prognostycznych.

Nawet przy założeniu, że przyszłe postępy medycyny przyspieszą dwukrotnie, spowolnienie nie zostanie w pełni odwrócone. Autorzy podkreślają, że dawne źródła poprawy długości życia - przede wszystkim skuteczna walka z chorobami dziecięcymi - zostały w dużej mierze wyczerpane. Dalszy wzrost może nastąpić głównie dzięki ograniczeniu śmiertelności w wieku średnim i starszym oraz postępom w leczeniu chorób związanych ze starzeniem się.

Znaczenie wyników dla przyszłości

Badacze zwracają uwagę, że prognozowane spowolnienie nie oznacza biologicznej granicy życia człowieka, lecz raczej efekt złożonych czynników społecznych, ekonomicznych i zdrowotnych. Ograniczenie dynamiki poprawy może mieć poważne konsekwencje dla systemów opieki zdrowotnej, emerytalnych i polityki publicznej. Jak podkreślają autorzy, "nawet jeśli nasze szacunki okażą się zbyt pesymistyczne, mało prawdopodobne, by w najbliższej przyszłości trend spowolnienia został odwrócony".

Czytaj także:

Źródło: José Andrade, Carlo Giovanni Camarda, Héctor Pifarré i Arolas, Proceedings of the National Academy of Sciences, tom 122, nr 35, e2519179122, 2025, DOI: 10.1073/pnas.2519179122

Polecane

Wróć do strony głównej