Partia pocisków Storm Shadow trafiła do Ukrainy. Mogą uderzać w głębi Rosji

Wielka Brytania przekazała Ukrainie pociski Storm Shadow. Uzupełniła tym samym ukraińskie zapasy amunicji, zdolnej do rażenia celów znajdujących się w głębi rosyjskiego terytorium. 

2025-11-03, 15:51

Partia pocisków Storm Shadow trafiła do Ukrainy. Mogą uderzać w głębi Rosji
Wielka Brytania przekazała Ukrainie pociski Storm Shadow. Foto: MALCOLM PARK/Avalon/PAP

USA nie przekażą Tomahawków. Odpowiedź Wielkiej Brytanii

Jak poinformowała w poniedziałek agencja Bloomberg, w Londynie narastają obawy co do działań, które w zimie podejmie Rosja. Nie jest wykluczone, że Kreml nasili akcje zbrojne wymierzone w ludność cywilną. W związku z tym zapadła decyzja o przekazaniu pocisków Storm Shadow. 

To jendak niejedyny powód. Taki krok rządu w Londynie to również pokłosie wypowiedzi Donalda Trumpa. Prezydent Stanów Zjednoczonych w ostatnim czasie ponownie wykluczył przekazanie Ukrainie pocisków Tomahawk

Pociski były już używane

Storm Shadow to precyzyjnie naprowadzane, odpalane z powietrza pociski o zasięgu przekraczającym 250 kilometrów. Są trudne do wykrycia i służą do punktowego niszczenia celów. Ich producentem jest europejskie konsorcjum MBDA. 

W październiku przy pomocy pocisków Storm Shadow ukraińskie wojsko zaatakowało rosyjską fabrykę chemiczną. Sztab generalny w Kijowie poinformował wówczas, że skutecznie sforsowały rosyjską obronę powietrzną. Co znamienne, był to pierwszy raz, kiedy Ukraina użyła tych pocisków od czasu powrotu Donalda Trumpa na fotel prezydencki.

Lepsze perspektywy Ukrainy po nałożeniu sankcji na Rosję

Pierwsze użycie przez ukraińskie wojsko pocisków Storm Shadow miało miejsce w listopadzie ub. roku, jeszcze za prezydentury Joe Bidena. Nie wiadomo, ile Wielka Brytania przekazała Ukrainie tych pocisków podczas wojny z Rosją. Londyn nie ogłasza regularnie transferów. 

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer zauważył jednak, że po nałożeniu na Rosję sankcji przez USA, perspektywy Kijowa w konflikcie się poprawiłyByło to sygnałem, że sojusznicy Kijowa wierzą, że zaostrzenie stanowiska USA może zaszkodzić zdolności Kremla do kontynuowania wojny - przekazała agencja Bloomberg.

Czytaj także:

Źródło: PAP/egz

Polecane

Wróć do strony głównej