Żurek mówił o Ziobrze, nagle przerwał Kowalski. "Jesteśmy wytrwali"
- Przywrócimy państwo prawa, rozliczymy wszystkich tych, którzy łamali prawo i tyle - m.in. tak minister sprawiedliwości Waldemar Żurek skomentował piątkową decyzję Sejmu ws. uchylenia immunitetu Zbigniewowi Ziobrze. Jego wypowiedź dla mediów zakłócił poseł PiS Janusz Kowalski.
2025-11-07, 21:38
Ziobro straci immunitet. "Prawo jest równe dla każdego"
Sejm uchylił w piątek immunitet Ziobrze w odniesieniu do wszystkich 26 zarzutów, które chce mu postawić Prokuratura Krajowa, w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości. Sejm wyraził także zgodę na zatrzymanie i ewentualne tymczasowe aresztowanie byłego szefa MS.
- Prawo jest jedno, prawo jest równe dla każdego, więc my będziemy tego prawa przestrzegać. Dziękuję zespołowi śledczemu za kawał dobrej roboty, ale czeka nas naprawdę dużo pracy. Przywrócimy państwo prawa, rozliczymy wszystkich tych, którzy łamali prawo i tyle - podkreślił minister sprawiedliwości w rozmowie z dziennikarzami. Wywiad przerwał poseł PiS Janusz Kowalski, mówiąc do szefa MS, że ten "jest zwykłym draniem". - No widzicie państwo właśnie, jak wygląda przywracanie praworządności. Nie jest to lekka praca, ale my jesteśmy wytrwali - odparł Żurek.
Żurek: jesteśmy gotowi na scenariusz, że Ziobro jest na Węgrzech
Prokurator generalny, dopytywany o to, czy już w sobotę służby państwowe powinny zapukać do miejsc, w których może znajdować się Zbigniew Ziobro, odparł, że wszystko odbywać się będzie zgodnie z procedurami. - Jesteśmy gotowi na scenariusz międzynarodowy tego, że (Ziobro - red.) jest na Węgrzech albo gdziekolwiek indziej - przekazał Żurek. Dodał, że prokuratura chce wyegzekwować zatrzymanie Ziobry w momencie, kiedy ten jest w Budapeszcie. - Oczywiście mamy europejski nakaz aresztowania, Węgry są w Unii Europejskiej, obowiązuje je więc prawo unijne - mówił Żurek.
Komentarze polityków
Decyzję Sejmu skomentował na platformie X także rzecznik rządu Adam Szłapka. "Pierwszy raz w historii polski minister sprawiedliwości będzie musiał odpowiedzieć za szefowanie zorganizowanej grupie przestępczej" - przekazał Szłapka, a w drugim wpisie dodał, że "Ziobro oszukał i okradł Polaków, a nie miał odwagi spojrzeć im w oczy".
Szef MSWiA Marcin Kierwiński napisał, że po piątkowej decyzji Sejmu, triumfuje poczucie zwykłej, ludzkiej przyzwoitości i uczciwości. "Ziobro bez immunitetu. Sejm zgodził się na zatrzymanie i areszt Zbigniewa Ziobro! Prawo i sprawiedliwość!" - napisał wiceszef MON Cezary Tomczyk.
Istotą zarzutów wobec Ziobry jest "ustawianie" konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. Według prokuratury Ziobro miał działać w celu uzyskania korzyści majątkowych dla innych osób oraz korzyści osobistych i politycznych dla siebie, oraz że robił to wspólnie m.in. z zastępcami: Marcinem Romanowskim i Michałem Wosiem oraz posłem PiS Dariuszem Mateckim. W ten sposób miał działać na szkodę państwa i interesu publicznego, ograniczając dostęp do funduszu podmiotom uprawnionym.
Źródła: PAP/X.com/hjzrmb