Race, narkotyki i przerwany mecz. Nowe dane policji o zatrzymanych
Podczas meczu Polska-Holandia na Stadionie Narodowym policja zatrzymała 22 osoby. Spotkanie zostało chwilowo przerwane po odpaleniu rac i wrzuceniu ich na murawę.
2025-11-15, 19:15
22 zatrzymania podczas meczu Polska-Holandia
Podkomisarz Jacek Wiśniewski ze stołecznej policji poinformował Polskie Radio, że 19 z nich miało przy sobie środki odurzające, a trzy osoby naruszyły przepisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Dodatkowo zatrzymano pięć osób poszukiwanych do odbycia kary w areszcie śledczym lub zakładzie karnym.
Podczas spotkania doszło też do incydentu z odpaleniem rac i wrzuceniem ich na murawę, przez co gra została przerwana na kilka minut. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie, a za tego typu przestępstwo grozi grzywna, ograniczenie wolności lub kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. - Wszystkie okoliczności tego zdarzenia są badane - przekazał podkomisarz Wiśniewski.
Bezpieczeństwo na stadionie priorytetem policji
Piątkowy mecz odbił się szerokim echem w mediach, nie tylko sportowych, ale także w kontekście kontroli kibiców przy wejściu na stadion. Komenda Stołeczna Policji przypomina, że funkcjonariusze dbają o bezpieczeństwo w rejonie Stadionu Narodowego, na trasach dojścia i odjazdu kibiców, szlakach komunikacyjnych oraz dworcach kolejowych, a także w miejscach, do których docierają kibice z innych miast. Policja podkreśla, że współpracuje z Polskim Związkiem Piłki Nożnej (PZPN) oraz administratorem stadionu, aby maksymalnie chronić uczestników wydarzenia.
Podczas meczu funkcjonariusze wsparli służby porządkowe organizatora tylko w dwóch punktach kontroli, w pozostałych działania prowadzone były samodzielnie. Mecz miał status "podwyższonego ryzyka" ze względu na przyjazd grup kibicowskich różnych klubów, co wymagało szczegółowej kontroli. PZPN podkreślił, że bezpieczeństwo na stadionie jest priorytetem, a wszelkie zachowania łamiące prawo, w tym odpalanie i rzucanie rac, nie będą tolerowane.
- Opady śniegu i siarczysty mróz. Arktyczny podmuch wkracza do Polski
- "Wielki Bu" aresztowany do 4 lutego. Jest decyzja sądu
- Śmierć podczas interwencji policji w Koninie. Sprawę zbada prokuratura
Źródło: Polskie Radio/tw