NASA przewidziała koniec życia na Ziemi. Naukowcy obliczyli datę

Naukowcy z NASA i japońskiego Uniwersytetu Toho przewidują, że życie na Ziemi wygaśnie znacznie szybciej, niż dotąd sądzono. Według analiz opublikowanych w "Nature Geoscience" nasza planeta stanie się niezdatna do zamieszkania za około miliard lat. Winę poniesie rosnąca aktywność Słońca i stopniowy zanik tlenu, który uczyni Ziemię miejscem nieprzyjaznym nawet dla najbardziej odpornych form życia.

2025-11-17, 10:07

NASA przewidziała koniec życia na Ziemi. Naukowcy obliczyli datę
Jak wynika z badania NASA, został miliard lat życia na Ziemi. Foto: EAST NEWS

Badania NASA. Wiadomo, kiedy nastąpi koniec życia na Ziemi 

Amerykańska agencja kosmiczna NASA wraz z japońskim Uniwersytetem Toho użyły zaawansowanego systemu do wyliczenia, ile zostało życia na Ziemi. Wyniki opublikowane w czasopiśmie "Nature Geoscience" są zaskakujące. Według analizy koniec świata przypadnie na 1 000 002 021 rok. Wtedy Ziemia będzie niezdatna do życia nawet dla najbardziej wytrwałych organizmów.

Słońce wypchnie Ziemię na inną planetę? 

Do takiego biegu wydarzeń przyczynią się dwa główne czynniki. Po pierwsze, badania wykazują, że na przestrzeni milionów lat Słońce zwiększy swoje promieniowanie. Według szacunków wchłonie ono najbliższe planety, a więc Merkurego i Wenus. Podobny los może spotkać Ziemię. Badacze wskazują również na prawdopodobieństwo wypchnięcia naszej planety na dalszą orbitę. 

Drugi, bardziej niepokojący czynnik dotyczy stopniowego zanikania tlenu w atmosferze. Wzrost temperatury Słońca doprowadzi do stopniowego wysychania wody, a więc i w dłuższej perspektywie zaniku atmosfery i wymierania wszelkich roślin. To natomiast ograniczy produkcję tlenu. W ciągu miliarda lat stężenie tego gazu spadnie poniżej 10 proc. obecnego poziomu. To uniemożliwia życie wszystkich organizmów.

Co potem? 

Główny autor badania, profesor Kazumi Ozaki, podkreśla, że wcześniejsze szacunki mówiły o dwóch miliardach lat, jednak nowe dane znacznie skracają ten horyzont czasowy. Choć miliard lat to perspektywa daleka, wyniki badania mają fundamentalne znaczenie dla zrozumienia trwałości biosfery i przyszłości Ziemi. Naukowcy podkreślają, że zanikanie tlenu będzie powolnym procesem, ale nieodwracalnym, co stawia pod znakiem zapytania długoterminową możliwość życia na naszej planecie. Rozwiązania tego problemu wydają się z dzisiejszej perspektywy abstrakcyjne. Możliwości dla ludzkości są dwie: skolonizowanie innej planety, bądź wynalezienie sztucznych systemów podtrzymywania życia

Czytaj także: 

Źródła: PolskieRadio24.pl/JL 

Polecane

Wróć do strony głównej