Nadia Affelt - młoda polska tenisistka marzy o tytule numer 1 na świecie

Kim jest Nadia Affelt?

Nadia Affelt ma dopiero 17 lat, a już dziś porównywana jest do Igi Świątek. Pochodzi z Torunia, uwielbia grę na mączce i marzy o triumfie na French Open. Jej celem jest zostać rakietą numer jeden na świecie. – Każdy chciałby grać jak Iga, ale ja chcę napisać swoją historię – podkreśla młoda zawodniczka.

Jak zaczęła się jej przygoda z tenisem?

Na kort trafiła przypadkiem. Jej tata kochał sport i próbował zarazić córkę pasją. Próbowała różnych dyscyplin, ale gdy w wieku czterech lat wzięła do ręki rakietę, zakochała się w tenisie. – Na początku lubiłam trenować, ale nie sądziłam, że będę odnosić sukcesy – wspomina Nadia. Pierwsze medale mistrzostw Polski zdobyła w wieku 14 lat, a od tamtej pory jej kariera nabrała tempa.

Wsparcie rodziny i determinacja

Rodzice od początku wspierają jej marzenia. – Nadia zawsze była aktywna, lubiła sportowy wysiłek. Gdy powiedziała, że chce być numerem 1 na świecie, postanowiliśmy jej pomóc – mówi mama, Anita Affelt. Rodzina inwestuje czas i środki w rozwój córki, wierząc w jej talent i charakter.

Sukcesy na krajowej i międzynarodowej arenie

Affelt ma na koncie wiele medali mistrzostw Polski w singlu i deblu. W drużynie Pro Tenis Toruń zdobyła brązowy medal Narodowych Mistrzostw Polski. Na arenie międzynarodowej triumfowała w turniejach ITF Juniors 200 w Rutesheim, ITF Juniors 100 w Poznaniu i Lipawie, była finalistką w Alicante, Hadze i Sztokholmie. Zdobyła też brązowy medal młodzieżowych mistrzostw Europy. Obecnie zajmuje 165. miejsce w rankingu ITF Juniors.

Plany na przyszłość

– W przyszłym roku chcę wystartować we wszystkich juniorskich szlemach. Moim marzeniem jest zwycięstwo na Roland Garros, bo najlepiej czuję się na mączce – mówi Nadia. Choć trener uważa, że jej styl pasuje do twardych nawierzchni, ona wierzy w swoją drogę.

Inspiracja Igą Świątek

French Open to ulubiony turniej Igi Świątek, która jest dla Nadii ogromną inspiracją. – Nigdy jej nie spotkałam, ale mam nadzieję, że kiedyś zagramy przeciwko sobie – dodaje Affelt. Podobnie jak Iga, Nadia lubi słuchać Taylor Swift, ale podkreśla: Chcę napisać własną historię.

Trening, nauka i codzienność

Tenis pochłania jej życie, ale Nadia świetnie godzi sport z edukacją. Uczy się w systemie online, zdając egzaminy na 90–100%. Drugą klasę liceum ukończyła z wyróżnieniem. – Czasem trudno pogodzić trzy treningi dziennie z nauką, ale daję radę – mówi.

Wsparcie sponsorów i lokalnych władz

Nadia może liczyć na Polski Związek Tenisowy, sponsorów (m.in. Wilson Polska, Krystynka, Uzdrowisko Ciechocinek, Nomet, AthleticoMed) oraz stypendium Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Jest ambasadorką projektu „Uwierz w Sport”.

Najbliższe cele

Aktualnie przygotowuje się do turniejów J300 i J500 na Florydzie, które mogą otworzyć jej drogę do Australian Open. – To mój najbliższy cel – podkreśla.

Artykuł sponsorowany / Akademicki Związek Sportowy