Wniosek ws. Mercosuru odrzucony przez administrację PE. "Trafiliśmy w czuły punkt"

Administracja PE odrzuciła wniosek ws. umowy z Mercosurem

Administracja parlamentarna uznała, że deputowani nie mogą głosować takiego wniosku, dopóki nie zatwierdzą umowy przedstawiciele unijnych krajów. Powoływała się przy tym na artykuł 117, punkt 6 regulaminu Parlamentu Europejskiego.

Deputowany PSL-u odrzuca te argumenty. Podkreślił, że nie ma nigdzie zapisów, by konieczna była najpierw zgoda unijnych krajów i zapowiedział, iż będzie interweniował w tej sprawie. - Trafiliśmy w bardzo czuły punkt i nastąpiło przerażenie w szeregach tych, którzy za wszelką cenę chcą tę umowę wprowadzić w życie. Odbieram to jako próbę sabotowania naszego wniosku, który jest absolutnie zgodny ze wszystkimi obowiązującymi zasadami, nie tylko regulaminem Parlamentu Europejskiego, ale funkcjonowania poszczególnych instytucji unijnych określonych w traktatach. Widać wyraźnie, że przeciwnicy tego wniosku są przerażeni możliwością poddania go pod głosowanie na sesji plenarnej Parlamentu, co jest dla mnie i inicjatorów tego wniosku dobrą informacją. To oznacza, że boją się, że może znaleźć on większość i być skierowany do Trybunału Sprawiedliwości - powiedział europoseł Krzysztof Hetman.

Pod wnioskiem o skierowanie umowy z Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem do unijnego Trybunału Sprawiedliwości podpisało się ponad 140 europosłów. Informowała o tym jako pierwsza
w ubiegłym tygodniu brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka. Skierowanie umowy do Trybunału w Luksemburgu pozwoliłoby na jakiś czas ją przyblokować i jak mówił w poniedziałek w Brukseli minister rolnictwa Stefan Krajewski, wynegocjować lepsze warunki.

Polska jest w grupie przeciwników tej umowy, bo obawia się zalania rynku tanimi produktami z krajów Mercosuru i negatywnych skutków dla rolników.

• Trzeci przelew z KPO dla Polski coraz bliżej. Czas na finalną decyzję KE
• Von der Leyen do Polaków po aktach dywersji. "Razem jesteśmy silniejsi"

Źródło: Polskie Radio