Rosja ukradła polską markę? Produkuje pod nią samochody
W Rosji trwa produkcja samochodów Solaris. Nie mają one nic wspólnego z polskim producentem autobusów - to tak naprawdę modele Hyundaia i Kii, produkowane w przejętej od Koreańczyków fabryce.
2025-11-26, 14:51
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Solaris nową rosyjską marką samochodową: Rosyjska grupa AGR Automotive, będąca właścicielem firmy Art-Finance, nabyła zaawansowaną technicznie fabrykę Hyundaia w Petersburgu za symboliczną kwotę 111 dolarów, czyli w przybliżeniu 400–500 złotych.
- Przypadkowa identyczność nazwy: Nazwa "Solaris" została przyjęta przez nowego rosyjskiego producenta nie z uwagi na chęć naśladownictwa polskiej firmy autobusowej, lecz dlatego, że model Hyundai Solaris był wcześniej absolutnym bestsellerem na tamtejszym rynku.
- Walka prawna jest niemożliwa: Polska firma Solaris Bus & Coach (obecnie należąca do hiszpańskiej grupy CAF) kategorycznie odcina się od rosyjskiego projektu, jednak skuteczne dochodzenie praw do znaku towarowego w rosyjskich sądach jest w obecnej sytuacji geopolitycznej i prawnej praktycznie wykluczone.
Uruchomienie produkcji samochodów osobowych pod marką „Solaris” w Rosji wywołało konsternację wśród polskich przedsiębiorców i konsumentów, gdyż nazwa ta jest identyczna z tą, którą od lat z powodzeniem wykorzystuje polski producent nowoczesnych autobusów. Całe przedsięwzięcie to bezpośredni efekt masowego wycofania się zachodnich i azjatyckich koncernów z rynku rosyjskiego, które nastąpiło po inwazji na Ukrainę.
Cała operacja, której owocem jest rosyjski „Solaris”, ma swoje korzenie w transakcji, która, biorąc pod uwagę wartość zaawansowanego technicznie zakładu, może budzić zdumienie. Koreański koncern Hyundai, będący właścicielem nowoczesnej fabryki w Petersburgu, zdecydował się na jej sprzedaż lokalnej firmie Art-Finance, która jest częścią AGR Automotive Group. Transakcja, która miała miejsce po dwóch latach od wybuchu wojny, opiewała na zaledwie 111 dolarów, co odpowiada kwocie około 400–500 złotych. Rosyjskie aktywa zostały sprzedane z opcją odkupu w przyszłości.
Nowy właściciel, AGR Automotive Group, wznowił produkcję w przejętym zakładzie na początku 2024 roku. Nowe samochody, sprzedawane pod marką „Solaris”, to w rzeczywistości odświeżone modele Hyundaia i Kii, które były już produkowane w tej fabryce przed wycofaniem się Koreańczyków z rynku.
Obecna oferta obejmuje cztery główne modele: Solaris HS (dawny Hyundai Solaris/Accent), Solaris HC (dawny Hyundai Creta), Solaris KRS (dawny Kia Rio Sedan) oraz Solaris KRX (dawny Kia Rio X). Celem tego zabiegu jest wykorzystanie pozostawionych na miejscu zapasów części, ominięcie sankcji i rozwiązanie problemów licencyjnych – Rosjanie nie mają bowiem prawa do oficjalnego posługiwania się markami Hyundai czy Kia.
🧟♂️ Samochody "Solaris": produkcja z zapasów i ryzyko
Rosyjski "Solaris" to w rzeczywistości samochód-zombie, którego produkcja opiera się na montażu z zagranicznych zapasów części, a nie na własnych komponentach.
Mechanizm produkcji: auto-zombie
AGR Automotive nie produkuje tych aut od zera, ponieważ nie ma dostępu do zachodnich komponentów (elektronika, systemy ABS). Fabryka w Petersburgu po prostu montuje samochody z zapasów części, które Hyundai zostawił w magazynach przed wybuchem wojny (tzw. kits).
Kluczowe problemy i ograniczenia
Brak dostępu do komponentów
Rosyjska produkcja nie ma dostępu do zachodnich komponentów kluczowych dla nowoczesnej motoryzacji (np. elektronika, systemy ABS i bezpieczeństwa).
Ograniczony zapas części
Eksperci szacują, że zapasów wystarczy na ok. 70 tysięcy aut. Jest to produkcja tymczasowa, uzależniona od wyczerpywalnych magazynów.
Ryzyko: wyczerpanie magazynów
Gdy zapas części opustoszeje, produkcja "Solarisów" prawdopodobnie stanie, chyba że Rosjanie zastąpią zachodnie komponenty chińskimi zamiennikami.
Rosjanie nie zdecydowali się na stworzenie marki Solaris w wyniku zazdrości czy podziwu dla międzynarodowego sukcesu polskiej firmy autobusowej. Wybór nazwy jest wynikiem strategii marketingowej opartej na lokalnej rozpoznawalności.
Przed wycofaniem się z Rosji, Hyundai Solaris był modelem, który zyskał ogromną popularność i szturmem zdobył rosyjski rynek, wyprzedzając nawet uwielbiane w Rosji Łady. Model ten stał się marką samą w sobie, kojarząc się rosyjskim kierowcom z solidnym, niedrogim sedanem. Nowi właściciele, dążąc do jak najszybszego wznowienia sprzedaży bez konieczności budowania świadomości nowego brandu od podstaw, po prostu „awansowali” nazwę hitowego modelu do rangi oficjalnej marki samochodowej. Logika nazewnictwa dotyczy także samych modeli, na przykład Solaris HS to skrót od Hyundai Solaris.
Chociaż nazwa słowna jest identyczna, to logotypy obu firm są różne, choć oba bazują na literze „S”. Rosyjskie logo to prosta, stylizowana, owalna litera „S” w odcieniu chromu na czarnym tle, nieznacznie przypominająca spłaszczony znak Hyundaia. Z kolei polski Solaris Bus & Coach posiada bardzo charakterystyczne logo, często utrzymane w kolorystyce zielono-szarej, zawierające nieodłączny symbol zielonego jamnika. Mimo graficznych różnic, w normalnych warunkach rynkowych taka identyczność nazwy słownej byłaby niedopuszczalna na arenie międzynarodowej.
W odpowiedzi na medialne doniesienia, polska firma, choć należy do hiszpańskiej grupy CAF, kategorycznie odcięła się od rosyjskiego projektu. Solaris Bus & Coach wydał stanowczy komunikat, z którego jasno wynika, że „Solaris Bus & Coach nie ma z tym projektem absolutnie nic wspólnego”. Ponadto, firma podkreśliła, że nigdy nie prowadziła ani nie prowadzi działalności handlowej czy produkcyjnej na terenie Rosji.
Czytaj także:
- Rosja wciela Ukraińców z okupowanych terenów. Ponad 46 tys. w armii
- Unia naciska na pożyczkę dla Ukrainy. 140 mld euro w grze
- Doradca Putina zabrał głos. "Otrzymaliśmy nową wersję planu pokojowego"
Źródło: Auto Świat/Solaris/Michał Tomaszkiewicz