Ruch prokuratury ws. podejrzanych o sabotaż w Polsce. Wpłynął wniosek

Jewhenij Iwanow i Ołeksandr Kononow poszukiwani. Jest wniosek o ENA

Incydenty miały miejsce na trasie Warszawa-Dorohusk. 15 listopada w miejscowości Mika w województwie mazowieckim doszło do eksplozji ładunku wybuchowego, który zniszczył tor kolejowy. Dzień później, w pobliżu stacji Gołąb (woj. lubelskie), pociąg pasażerski przewożący 475 osób musiał gwałtownie hamować po uszkodzeniu sieci trakcyjnej. Według śledczych obie akcje były skoordynowane.

Iwanow i Kononow opuścili Polskę tuż po dokonaniu sabotażu i udali się na Białoruś, obecnie prowadzone są próby ich namierzenia. Z tego powodu wniosek o ENA stał się koniecznością w celu zatrzymania podejrzanych na terenie Unii Europejskiej, jeśli przekroczą granicę Białorusi.

Poszukiwani za szpiegostwo i czyn o charakterze terrorystycznym

Wcześniej policja opublikowała listy gończe za mężczyznami. Obaj są poszukiwani jako osoby podejrzane o szpiegostwo oraz popełnienie czynu o charakterze terrorystycznym, określonego w art. 130 par. 7 kodeksu karnego. Policja opublikowała ich wizerunki i dane. Podejrzanym grozi kara dożywocia.

• Ołeksandr Kononow, ur. 7 września 1986 r. w Ukrainie,
• Jewhenij Iwanow, ur. 13 września1984 r. w Estonii.

Policja prosi o przekazywanie wszelkich informacji mogących pomóc w ustaleniu miejsca pobytu poszukiwanych. Można to zrobić: telefonicznie pod numerem 47 72 376 57 lub numerem alarmowym 112, mailowo: kancelaria.poszukiwania@ksp.policja.gov.pl.

Zarzuty dla Wołodymyra B.

W poniedziałek 24 listopada zarzut w tej sprawie usłyszał Wołodymyr B. Prokuratura zarzuca mu pomocnictwo w sprawie aktów dywersji z 15 i 16 listopada. Według ustaleń obywatel Ukrainy Wołodymyr B. ułatwił sprawcom popełnienie przestępstwa, pomagając w rozpoznaniu terenu i przygotowaniu dalszych działań. Z materiału dowodowego wynika, że Wołodymyr B. we wrześniu miał zawieźć Iwanowa w rejon planowanych działań dywersyjnych, umożliwiając mu rozpoznanie terenu i wybór miejsca podłożenia materiałów wybuchowych. Umieszczono też urządzenie rejestrujące obraz i zainstalowano metalowy element na szynach. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt.

Śledztwo dotyczące dywersji na polskiej infrastrukturze kolejowej jest jednym z najpoważniejszych przypadków działań hybrydowych odnotowanych w ostatnich latach. Organy ścigania podkreślają, że sprawa ma charakter priorytetowy ze względu na zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego oraz potencjalne powiązania z operacjami rosyjskiego wywiadu.

• Cztery rosyjskie myśliwce leciały w stronę Polski. Media: uruchomiono Patrioty

Źródła: Polskie Radio/PolskieRadio24.pl