Likwidacja Okrągłego Stołu. Bogucki: to symbol zakonserwowania systemu
W czwartek w Pałacu Prezydenckim został zdemontowany Okrągły Stół. - Kwestia symboli ma naprawdę duże znaczenie w polityce, w tożsamości narodowej i w polityce historycznej. Okrągły Stół nie jest świadectwem najlepszych rzeczy, które wydarzyły się w III RP, czasami wręcz przeciwnie, zakonserwowania systemu, uwłaszczenia się elit komunistycznych oraz braku rozsądnych i potrzebnych reform państwa - mówił w "Sygnałach Dnia" szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.
2025-12-19, 10:14
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Zgodnie z zapowiedzą Karola Nawrockiego, Okrągły Stół ma stać w Muzeum Historii Polski
- Prezydent ogłosił, że jego usunięcie jest jednoznaczne z końcem postkomunizmu w Polsce
- Zdaniem Boguckiego, jest to przedmiot, na którym nie powinniśmy budować tożsamości narodowej
OGLĄDAJ. Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki gościem Grzegorza Osieckiego
W czwartek Karol Nawrocki zwołał konferencję, na której ogłosił, że Okrągły Stół zniknie z Pałacu Prezydenckiego. Prezydent stwierdził, że dzięki temu skończył się w Polsce postkomunizm. - Będzie przedmiotem historycznym, bo tego nikt nie kwestionuje. Trafi do muzeum. Natomiast nie ma powodu, żeby on był w jakiś szczególny sposób eksponowany w Pałacu Prezydenckim - stwierdził Bogucki.
Gość radiowej Jedynki przekazał, że tego samego dnia przed Pałacem Prezydenckim umieszczono stajenkę bożonarodzeniową, co jest jego zdaniem symbolicznym wydarzeniem. - Kiedy wyjeżdża na swoje miejsce w muzeum Okrągły Stół, będący symbolem nie najlepszych procesów, które wydarzyły się w III RP, mówiąc bardzo delikatnie i eufemistycznie, a czasami również patologii, które dotknęły polską rzeczywistość polityczną, społeczną i gospodarczą, po raz pierwszy przed Pałacem Prezydenckim jest postawiona stajenka bożonarodzeniowa, czyli wyraz polskiej tradycji. Bez względu na to, czy wierzymy w Pana Boga, czy nie wierzymy, to jest pewien zwyczaj, wielowiekowa tradycja i myślę, że to jest niezwykle symboliczne - ocenił.
Sugestia Włodzimierza Czarzastego
Szef Kancelarii Prezydenta odniósł się również do propozycji Włodzimierza Czarzastego, który chciałby umieścić Okrągły Stół w Sejmie. - Dlaczego mamy wysyłać marszałkowi Czarzastemu, skoro jest decyzja o tym, że ten stół będzie w muzeum? - pytał. Bogucki podkreślił, że w muzeum będzie można go "obejrzeć, przeczytać prawdziwą historię polskiej demokracji i odnieść się do tego przedmiotu". - To jest przedmiot, natomiast nie budujmy na nim polskiej tożsamości i polskiej demokracji, ponieważ polska demokracja to jest wysiłek, a czasami krew milionów ludzi, którzy dzisiaj mają różne spojrzenie na kwestie okrągłostołowe - dodał.
Jak podkreślił gość audycji, "to nie Okrągły Stół uruchomił procesy demokratyczne, tylko 10 milionów Polaków w wielkim, pięknym i wyjątkowym w skali świata ruchu Solidarności". - To na pewno nie byli ludzie, którzy wywodzili się z dawnych elit, jak pan marszałek Borowski, czy pan marszałek Czarzasty, z dawnych elit komunistycznych, w czasie, kiedy już nikt w komunizm nie wierzył, a oni w sposób cyniczny wstępowali do partii komunistycznej, więc jeżeli chcą dzisiaj mówić, jak dochodziło w Polsce do demokracji i że oni są konstruktorami tego demokratycznego systemu, to można się tylko smutno, ale jednak z uśmiechem, pochylić nad tymi twierdzeniami - podsumował.
Czytaj także:
- Zełenski w Polsce. Borowski: Nawrocki jest straszliwie zajadły
- Kolejne weta. Nawrocki tłumaczy swoją decyzję
- Nawrocki wyrzuca Okrągły Stół. "Należałoby też rozebrać salę BHP"
Źródło: Jedynka
Prowadzący: Grzegorz Osiecki
Opracowanie: Dominika Główka