Ogromny pożar na Krupówkach. Ludzie uciekali w panice, są ranni

Zakopane. Pożar kawiarni na Krupówkach

Kapitan Hubert Ciepły z małopolskiej straży powiedział Polskiemu Radiu, że strażacy wynieśli z płonącego budynku dwie nieprzytomne kobiety w wieku około 50 lat. - U poszkodowanych przeprowadzono resuscytację krążeniowo-oddechową, po której odzyskały funkcje życiowe - przekazał. Kobiety zostały przewiezione do szpitala. 

W akcji gaśniczej brały udział liczne zastępy straży pożarnej, łącznie ponad 50 strażaków. - Pożar był bardzo dynamiczny, to lokal gastronomiczny o drewnianej konstrukcji. Gdy straż przybyła na miejsce, ogień ogarniał cały budynek - powiedział rzecznik zakopiańskiej straży pożarnej Andrzej Król-Łęgowski. Niewielka kawiarnia spłonęła, natomiast stojąca naprzeciwko drewniana willa Poraj z 1887 roku nie ucierpiała.

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać kawiarnię objętą ogniem i uciekających ludzi. Na razie nie są znane przyczyny pożaru.

• "Heweliusz" tonął dwa razy. "Wypadków było więcej, ale udało się je zataić"

Źródła: Polskie Radio/Radio Kraków