Widzew rozbił bank! Osman Bukari najdroższym piłkarzem w historii Ekstraklasy

Widzew sprowadził Osmanę Bukariego z Austin FC. Ghańczyk stał się najdroższym piłkarzem w historii polskiej Ekstraklasy. To drugi wielki transer łodzian w ostatnich dniach - niedawno do klubu trafił Lukas Lerager z FC Kopenhaga.

2025-12-19, 19:55

Widzew rozbił bank! Osman Bukari najdroższym piłkarzem w historii Ekstraklasy
Osmana Bukari. Foto: PAP/Noushad Thekkayil

Widzew sypnął groszem! Bukari bije rekord

Jak podają meczyki.pl, Widzew zapłacił za Bukariego 5 mln euro, co stanowi absolutny rekord Ekstraklasy. Klub poinformował, że podpisał z zawodnikiem umowę do końca czerwca 2030 roku.

- Chciałem wrócić do Europy i kontynuować tu swoją karierę. Do transferu przekonała mnie rozmowa o tym, czego Widzew szuka i jakiego zawodnika chce pozyskać. Jestem szczęśliwy, że mogę być w Łodzi - oświadczył piłkarz na oficjalnej stronie Widzewa.

Boukari to były gracz Austin FC oraz Crvenej Zvezdy Belgrad, Gentu, Nantes czy Trenczyna. Ma na koncie 19 meczów w reprezentacji Ghany, ale ostatni z nich rozegrał jesienią 2024 roku.

Widzew zbroi się dzięki Dobrzyckiemu

To trzecie wzmocnienie łódzkiej drużyny w zimowej przerwie. Wcześniej pozyskano Norwega Christophera Chenga z Sandefjord Fotball oraz byłego reprezentanta Danii i kapitana FC Kopenhaga Lukasa Leragera.

Władze łódzkiego klubu cieszą się z możliwości finansowych klubu, które znacząco wzrosły, odkąd przejął go Robert Dobrzycki. Liczą też, że RTS wywalczy miejsce w czołówce Ekstraklasy, w czym ma pomóc mu Ghańczyk.

- Osman Bukari jest piłkarzem mającym bardzo dużo jakości, która ma pomóc w osiągnięciu przez drużynę stawianych jej celów. Te się nie zmieniają - chcemy rywalizować z najlepszymi i z czasem na stałe walczyć o najlepsze miejsca w lidze i możliwość gry w Europie. Jego najważniejsze cechy to kreatywność, szybkość, stwarzanie przewagi w trzeciej strefie boiska - tego nam brakowało w rundzie jesiennej - powiedział Dariusz Adamczuk, pełnomocnik zarządu Widzewa ds. sportu.

Na razie jednak Widzew musi walczyć o utrzymanie. Łodzianie "przezimują" na 15. miejscu w tabeli. Podopieczni Igora Jovicevicia mają na koncie 20 punktów, czyli tyle samo, co otwierający strefę spadkową  GKS Katowice.

Czytaj także:

Źródło: meczyki.pl/PolskieRadio24.pl/BG

Polecane

Wróć do strony głównej