Rosja nie ochroniła Valdai. Drony rozerwały kopułę na Krymie

Ukraińskie drony uderzyły na Krymie. Zniszczono cele wojskowe

Jak przekazał w mediach społecznościowych dowódca Sił Bezzałogowych Systemów Robert "Madjar" Browdi, w nocy z 27 na 28 grudnia siły systemów bezzałogowych przeprowadziły serię precyzyjnych uderzeń w obiekty wojskowej infrastruktury Rosji na terenie tymczasowo okupowanego Krymu.

Operację przeprowadzili operatorzy 1. Samodzielnego Centrum Systemów Bezzałogowych, wcześniej funkcjonującego jako 14. Samodzielny Pułk. Do ataku wykorzystano krajowe drony-kamikadze FP-1/2. Celem ataków było kilka istotnych obiektów przeciwnika. Trafiono miejsce składowania i wodowania morskich bezzałogowych jednostek.

Portal Militarnyi wskazał, że w obiekt zaatakowały co najmniej trzy drony. Wyjaśnił, że zniszczenie wrogich morskich dronów ma kluczowe znaczenie w kontekście incydentu z końca sierpnia, gdy rosyjski morski dron uderzył w średni okręt rozpoznawczy Marynarki Wojennej Ukrainy "Symferopol". Był to pierwszy potwierdzony przypadek trafienia ukraińskiego okrętu przez morski dron przeciwnika.

Portal przypomniał, że Siły Obronne Ukrainy przeprowadziły już ataki na miejsca składowania rosyjskich bezzałogowych łodzi morskich - jeden z takich incydentów odnotowano 24 grudnia.

Ponadto podczas niedawnego nalotu ukraińskie drony uderzyły w radarowy kompleks wykrywania i przeciwdziałania bezzałogowym statkom powietrznym "Wałdaj" (Valdai), który znajdował się w specjalnej kopule ochronnej. Najpierw drony zniszczyły osłonę, a następnie bezpośrednio trafiły samą stację radiolokacyjną. Wszystkie uderzenia przeprowadzono w rejonie miejscowości Czornomorskie.

Jak działa system "Wałdaj"? Rosyjski radar do wykrywania dronów

Jak wyjaśnił Militarnyi, RLK-MC "Wałdaj" to rosyjski system przeznaczony do wykrywania i zwalczania zagrożeń ze strony dronów. Jego podstawą jest trójwspółrzędny radar pracujący w paśmie X, uzupełniony o moduły optoelektroniczne do śledzenia celów.

System potrafi nie tylko wykrywać bezzałogowe statki powietrzne, ale także namierzać kanały ich sterowania. Może również współpracować z systemami walki radioelektronicznej, co pozwala na zakłócanie pracy dronów.

Radar pasma X, o długości fali około 3 centymetrów, jest szczególnie skuteczny w wykrywaniu małych i wolno poruszających się obiektów, takich jak drony taktyczne. Minimalny zasięg wykrycia wynosi około 300 metrów, a w przypadku większych celów powietrznych może przekraczać 15 kilometrów. Według dostępnych danych system jest w stanie wykrywać popularne drony klasy Mavic lub Phantom z odległości co najmniej 5-6 kilometrów.

• Pokrowsk i Myrnohrad walczą. "Rosja nagrywa tu filmy dla upojonych"
• "Okno ciszy" przy elektrowni atomowej. Ruszył remont zasilania w Enerhodarze
• Atak na państwa bałtyckie? Szef wywiadu: Putin ma ideę "otwartego podejścia"

Źródło: Militarnyi