Zdemontowana przez Rosjan tablica smoleńska trafi do kościoła św. Krzyża
Tablica upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej, którą Rosjanie wymienili na inną tuż przed obchodami rocznicy tego zdarzenia, tymczasowo trafi do świątyni na Krakowskim Przedmieściu.
2011-05-12, 13:15
Stowarzyszenie Rodzin Katyń 2010 ma w piątek odebrać tablicę z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Zostanie ona przeniesiona do Kaplicy Katyńskiej w kościele św. Krzyża.
- Nie ma jeszcze decyzji, gdzie tablica zostanie zamontowana na stałe. Członkowie Stowarzyszenia oraz osoby, które uczestniczyły w jej montażu w Smoleńsku spotykają się w piątek i będziemy o tym dyskutowali. Propozycji jest kilka m.in. umieszczenie tablicy w jednym z polskich sanktuariów - powiedział członek Stowarzyszenia Adam Kalita.
Proboszcz warszawskiej parafii św. Krzyża ks. Marek Białkowski potwierdził, że tablica smoleńska będzie przechowywana w Bazylice św. Krzyża w Kaplicy Katyńskiej do czasu, kiedy na stałe zostanie zainstalowana w Sanktuarium na Jasnej Górze. Dodał, że z tego, co mu wiadomo, ma to nastąpić w sierpniu.
Magdalena Merta, żona wiceministra kultury Tomasza Merty, który zginął w katastrofie, powiedziała, że członkowie Stowarzyszenia otrzymali propozycję od Zakonu Paulinów, aby umieścić tablicę w klasztorze na Jasnej Górze.
Merta zastrzegła jednak, że w jej osobistym odczuciu byłoby lepiej, gdyby tablica pozostała w Warszawie lub kiedyś wróciła do stolicy. Jak podkreśliła, tablica nie powinna pozostać na stałe w pomieszczeniu muzealnym czy kościelnym, lecz być wyeksponowana "gdzieś na zewnątrz" - w miejscu dostępnym dla wszystkich.
- Myślę, że właściwym dla niej miejscem byłby Trakt Królewski. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że w obecnym klimacie politycznym próba wyjednania zgody na umieszczenie jej na którymś budynku w pobliżu lub na samym murze Pałacu Namiestnikowskiego nie spotkałaby się z aprobatą - powiedziała Merta.
Tablicę, którą Stowarzyszenie zamontowało w miejscu katastrofy, Rosjanie zdemontowali w przeddzień obchodów rocznicy katastrofy. W jej miejscu umieścili nową, dwujęzyczną z napisem: "Pamięci 96 Polaków na czele z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Lechem Kaczyńskim, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku".
Poprzednia tablica informowała po polsku, że ofiary katastrofy zginęły "w drodze na uroczystości upamiętnienia 70. rocznicy sowieckiej zbrodni ludobójstwa w Lesie Katyńskim dokonanej na jeńcach wojennych, na oficerach Wojska Polskiego w 1940 r.".
PAP,kk
REKLAMA