Graś: ABW przesłało wyjaśnienia dot. zamknięcia strony antykomor.pl
Rzecznik rzadu Paweł Graś powiedział, że wyjaśnienia ABW trafiły do sekretarza rządowego Kolegium ds. Służb Specjalnych Jacka Cichockiego.
2011-05-26, 17:07
Posłuchaj
Nie chciał powiedzieć, co zawierają te wyjaśnienia, bo - jak tłumaczył - on się z nimi nie zapoznał. Jak zaznaczył, ewentualna reakcja premiera będzie uzależniona od treści wyjaśnień ABW.
W poniedziałek premier - pytany o zamknięcie krytycznej wobec prezydenta strony antykomor.pl - zapowiedział, że rząd usunie przepisy umożliwiające nadgorliwość polskich służb.
Sprawa Roberta Frycza, autora strony antykomor.pl, zamkniętej po akcji ABW, trafiła w poniedziałek do Rzecznika Praw Obywatelskich. Adwokat blogera Bartosz Kownacki rozważa też, czy nie skierować do prokuratury zawiadomienia o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy Agencji.
Akcja Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przeciw autorowi strony antykomor.pl w oczach wielu komentatorów była zamachem na wolność słowa. W środę rano do mieszkania Frycza wkroczyli przedstawiciele ABW i policjanci, którzy przeszukali mieszkanie, zabezpieczyli laptopa oraz inne nośniki danych. Frycz po ich wyjściu zdecydował się na zamknięcie strony antykomor.pl, na której od sierpnia minionego roku gromadził materiały o prezydencie.
REKLAMA
PiS: sprawa dla speckomisji
PiS chce wiedzieć dlaczego w domu właściela strony antykomor.pl interweniowała Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Posłowie wnioskują by wyjaśnień udzielili na posiedzeniu sejmowej komisji do spraw służb specjalnych szef Agencji Krzysztof Bondaryk i prokuratura.
Według posła PiS Marka Opioły ABW przekroczyła swoje uprawnienia bo obrażanie prezydenta nie należy do katalogu przestępstw, którymi zgodnie z ustawą zajmuje się Agencja.
Poseł Jarosław Zieliński dodał, że jeżeli szef komisji, poseł PO Włodzimierz Karpiński nie wprowadzi takiego punktu do porządku obrad, to PiS złoży regulaminowy wniosek o nadzwyczajne posiedzenie. Poseł zapowiedział, że na osobnej konferencji omówi działania policji, która jego zdaniem sięga obecnie po metody z lat 80-tych.
to
REKLAMA
REKLAMA