Chińczycy okradli Polaków
Wygląda na to, problemy z „chińskim” odcinkiem A2 dopiero się zaczynają. Podwykonawcy twierdzą, że zostali okradzeni i zamierzają strajkować aż do skutku.
2011-05-31, 13:27
Posłuchaj
Na drodze krajowej numer 50 między Sochaczewem a Żyrardowej w miejscowości Wiskitki - w miejscu węzła autostradowego - protestuje około 30 podwykonawców.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozumie zaniepokojenie podwykonawców budujących autostradę A2 na odcinku Stryków-Konotopa. Dyrekcja ma jednak nadzieję, że wkrótce pracownicy dostaną zaległe pieniądze.
Pomimo zapewnień wykonawcy autostrady - chińskiego konsorcjum COVAC, że większość pieniędzy już została przelana, a pozostałe trafią na konta podwykonawców wkrótce, domagający się zapłaty za pracę robotnicy zablokowali drogę w okolicach Żyrardowa.
Artur Mrugasiewicz z GDDKiA przyznaje, że sytuacja w jakiej znaleźli się podwykonawcy jest niepokojąca, a brak zapłaty za pracę może powodować niezadowolenie pracowników. Generalna Dyrekcja ma nadzieję, że chiński wykonawca autostrady dotrzyma umowy i zbuduje autostradę na czas, zgodnie z wcześniejszą deklaracją.
GDDKiA informuje, że budowa autostrad na Euro 2012 przebiega zgodnie z planem, choć, jak wcześniej informowano, nie uda się zbudować na czas autostrady A1 od Strykowa do Pyrzowic oraz autostrady A4 na terenie Małopolski od węzła Brzesko do węzła Wierzchosławice.
REKLAMA
IAR/ab
REKLAMA