Włoski fenomen: sycylijski czas ucieka szybciej
Od tygodnia „wariują” zegary na Sycylii. Nowoczesne elektroniczne cudeńka śpieszą się nawet o 20 minut.
2011-06-09, 15:35
Posłuchaj
Marek Lehnert (IAR) Sycylijski czas ucieka szybciej
Dodaj do playlisty
Zjawisko wystąpiło najpierw w Katanii, podejrzewano więc, że ma związek z Etną. Wulkan rzeczywiście przypomniał niedawno o swym istnieniu. Sygnały o zwariowanych zegarach zaczęły jednak nadchodzić z innych części Sycylii i hipoteza wulkanu upadła.
Inżynier Emanuele Dilettoso z wydziału energii elektrycznej uniwersytetu w Katanii przypomina, że wiele urządzeń gospodarstwa domowego posiadających wewnętrzny zegar reguluje go według częstotliwości napięcia sieci elektrycznej.
Hipotezę o takim źródle zaburzeń umacnia fakt, że trwa właśnie remont kabla doprowadzającego energię elektryczną na Sycylię. Roboty zakończone zostaną za kilka dni i wtedy okaże się, czy zegary przestaną się spieszyć.
gs
REKLAMA
REKLAMA