Rebelia w Indiach. 15 policjantów nie żyje
Maoiści zaatakowali obóz indyjskich sił bezpieczeństwa i pojazd opancerzony. Twierdzą, że bronią ziemi potrzebnej pod inwestycje przemysłowe.
2011-06-10, 10:05
Posłuchaj
Krzysztof Renik - korespondencja z New Delhi: rebelia maoistyczna obejmuje centralne rejony Indii
Dodaj do playlisty
W indyjskim stanie Chhattisgarh zginęło w ciągu ostatnich godzin 15 policjantów. Zostali zabici przez maoistycznych rebeliantów w dwóch niezależnych atakach. Rebelia maoistyczna obejmuje centralne rejony Indii i uważana jest za największe zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego kraju.
Do obu ataków doszło w rejonie plemiennym Bastar w południowej części stanu Chhattisgarh. Obszar ten jest uważany za centrum ruchu maoistycznego w Indiach. W czasie pierwszego ataku maoiści zaatakowali ogniem z broni automatycznej ufortyfikowany obóz sił bezpieczeństwa, w czasie drugiego wysadzili w powietrze opancerzony pojazd przewożący policjantów. W tym ostatnim ataku zginęło 10 funkcjonariuszy.
Generał Ashok Mehta, indyjski ekspert wojskowy wyjaśnia: - Oni są siłą, która jest w stanie destabilizować obszary wiejskie i plemienne w sercu Indii. Szczególnie te obszary, które są bogate w surowce mineralne takie jak uran, czy tor potrzebne do indyjskich programów nuklearnych.
Maoiści twierdzą, iż występują w obronie biednej ludności pozbawianej bezprawnie ziemi potrzebnej pod inwestycje przemysłowe. Władze indyjskie uważają natomiast, że rebelia hamuje rozwój gospodarczy obszarów, na których działają maoiści.
Maoiści, czyli Komunistyczna Partia Indii powstała w 2004 roku. To podziemne ugrupowanie stawia sobie za cel obalenie systemu kapitalistycznego. Partia została zdelegalizowana w 2009 roku pod zarzutem działalności terrorystycznej. Według szacunków rządu w szeregach maoistów działa ok. 9 tys. uzbrojonych partyzantów. Członkowie partii dokonywali zamachów w regionie Chhattisgarh już wielokrotnie.
IAR, wit