Pekin silniej angażuje się w libijski konflikt?

Z dwudniową wizytą do Pekinu przyjechał przywódca libijskich rebeliantów, przewodniczący "zarządu wykonawczego" Narodowej Rady Libijskiej (NRL), Mahmud Dżebril.

2011-06-21, 18:49

Pekin silniej angażuje się w libijski konflikt?

Rzecznik chińskiego MSZ Hong Lei uznał, że Narodowa Rada Libijska "przekształciła się w ważną część libijskiej polityki". - Pekin chce być z nią w kontakcie, by szukać politycznego rozwiązania konfliktu na drodze negocjacji między rebeliantami a rządem dyktatora Muammara Kaddafiego - tłumaczy. 

Lei powiedział, że do tej pory Chiny nie uznały oficjalnie libijskich rebeliantów za uprawnioną władzę w Libii, ale od kilku tygodni nawiązują z nimi kontakty za pośrednictwem swego ambasadora w Katarze Zhanga Zhilianga.

Dodał, że jego kraj nie bierze udziału w międzynarodowej dyspucie (Chiny były w Radzie Bezpieczeństwa ONZ krajem, który powstrzymał się od głosowania nad rezolucją upoważniającą do zastosowania siły przeciwko reżimowi Kaddafiego), ale popierają starania, zwłaszcza ONZ i Unii Afrykańskiej, o znalezienie rozwiązania konfliktu.

Na początku czerwca Chiny przyjęły wysłannika rządu Kaddafiego, ministra spraw zagranicznych Abda al-Atiego al-Obeidiego.

PAP,kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej