Ambasada Polski w Mińsku musi się wynieść?

Posłuchaj

Korespondencja Włodzimierza Paca z Mińska: białoruskie władze chcą, by ambasada Polski w Mińsku opuściła zajmowany od lat budynek.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ambasador Polski na Białorusi Leszek Szerepka powiedział na konferencji prasowej w Mińsku, że próbował w tej sprawie rozmawiać z białoruskim MSZ i spotkać się z przedstawicielami administracji prezydenta Białorusi. Jak twierdzi, jego działania pozostają jednak bezskuteczne.

- Na notę, którą wysłaliśmy  dwa miesiące temu nie ma odpowiedzi. Nie ma też odpowiedzi z administracji prezydenta – przyznał na czwartkowej konferencji prasowej. Ambasador obawia się, że bez współpracy ze strony władz, placówce ciężko będzie opuścić zajmowany budynek. W planach jest co prawda budowa nowego, ale potrwa to kilka lat. Jeśli w najbliższym czasie nie uda się znaleźć nowego budynku, to pod koniec roku będzie problem z przeprowadzką. Aby bezpiecznie przewieźć całe wyposażenie ambasady potrzeba kilku miesięcy.

- Bez współpracy z władzami będzie to niemożliwe, bo większość budynków położonych w centrum należy do struktur państwowych lub miejskich – mówił.

Białoruskie władze chcą, by ambasada Polski w Mińsku opuściła dotychczasową siedzibę przy ul. Rumiancewa 6 do końca roku – podaje niezależna agencja prasowa BiełaPAN. Jako powód podawane jest zakończenie okresu wynajmu.

Polska ambasada znajduje się w tym samym miejscu od kilkudziesięciu lat. W latach komunistycznych był tam polski konsulat. Po uzyskaniu niepodległości przez Białoruś w 1991 roku utworzona została w nim ambasada Polski. Jak dowiedziało się nieoficjalnie Polskie Radio, kwestia przedłużenia najmu budynku była podnoszona przez władze w Mińsku co kilka lat. Jednak w trakcie negocjacji umowę najmu zawsze przedłużano. W tym roku białoruskie władze dają do zrozumienia, że tym razem tak nie będzie.

IAR, wit