Brakuje studentów, a czesne rośnie

Niż demograficzny nie wywołał znacznej obniżki czesnego - wynika z raportu "(Bez)płatne studia 2011". Porównuje on czesne z dwóch ostatnich lat na studiach płatnych w 131 uczelniach publicznych i 325 niepublicznych.

2011-07-04, 06:14

Brakuje studentów, a czesne rośnie
. Foto: Spurkait/Wikimedia Commons/CC

Mimo niżu demograficznego niektóre kierunki nawet podrożały, wynika z dokumentu, do którego dotarła "Rzeczpospolita". Za naukę budownictwa trzeba było w tym roku akademickim zapłacić o 69 złotych więcej za semestr niż w 2010 - pisze "Rzeczpospolita". Koszty studiowania prawa wzrosły średnio o 44 złotych (2290 złotych). Według gazety, czesne dla nowo przyjętych zaocznych studentów prawa na UJ od nowego roku akademickiego wzrośnie o tysiąc złotych.

Średnie czesne w kraju na studiach płatnych to 2 i pół tysiąca złotych. Najdrożej za naukę płaci się na najpopularniejszych kierunkach w województwach mazowieckim, pomorskim, łódzkim i dolnośląskim - średnio ponad 2 tysiące złotych. Najmniej w województwie podkarpackim i świętokrzyskim - około 1600 złotych.

IAR/tk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej