Polacy zginęli na autostradzie we Francji
W wypadku w okolicy Montpellier zginęło pięć osób, obywatele Polski i Bułgarii. Francuskie służby mówią o najpoważniejszej tragedii na autostradzie A9 od 2008 roku.
2011-07-12, 13:40
Według relacji w mediach francuskich, ford fiesta, którym podróżowali Polacy, przejechał przez pas zieleni, uderzył w latarnię, a następnie w samochód nadjeżdżający z naprzeciwka. Wszyscy czterej pasażerowie forda i kierowca zginęli na miejscu. Media francuskie nie precyzują, kim są ofiary – napisano tylko, że to obywatele Polski i Bułgarii.
W drugim z samochodów była kobieta z dwójką dzieci w wieku 7 i 11 lat, żadne z nich nie odniosło obrażeń.
Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 19. Policja wciąż ustala przyczyny wypadku. W pojeździe znaleziono jednak puszki po piwie. Świadkowie zdarzenia zeznają, że ford jechał z nadmierną prędkością.
agkm, lexpress.fr
REKLAMA
REKLAMA