Rebeka Brooks aresztowana ws. afery podsłuchowej
Brytyjska policja zatrzymała byłą dyrektor wykonawczą News International, należącej do Ruperta Murdocha.
2011-07-17, 15:09
Posłuchaj
Telewizja Sky News podała, że zatrzymanie Rebeki Brooks ma związek z tak zwaną aferą podsłuchową, która doprowadziła między innymi do zamknięcia tabloidu "News of The World".
Skandal dotyczy przede wszystkim z podsłuchiwania telefonów, włamywania się do skrzynek mailowych, przekupywania policji i innych przestępczych metod zdobywania informacji przez "News of the World" i inne tytuły z News International. W związku z aferą w ostatni piątek Rebeka Brooks ustąpiła ze stanowiska.
43-letnia Rebekah Brooks zrobiła niebywałą karierę w News International. W ciągu 22 lat wspięła się z pozycji sekretarki w gazecie "News of the World" do reporterki, a w końcu jej redaktora naczelnego, potem była naczelną jeszcze większego "Suna", a w końcu dyrektorem całej grupy News International - brytyjskiej części News Corporation Ruperta Murdocha.
Tydzień temu, kiedy Rupert Murdoch przybył do Londynu z Ameryki, aby osobiście kierować obroną swego koncernu po skandalu hakerskim w "News of the World", powiedział publicznie, że jego głównym priorytetem jest Rebeka Brooks. Jak ujawnia "Independent on Sunday", już we wtorek wiadomo było, że jej głowy domagają się córka Murdocha, Elisabeth i jeden z synów, Lachlan. Drugi syn, James - jako prezes News International - jest teraz nie mniej zagrożony niż Rebeka Brooks, ale i on nie bronił jej, gdyż jest znany jako zwolennik pozbycia się przez koncern wszystkich tytułów prasowych i skupieniu się na telewizji.
Aresztowanie upadłej ulubienicy Ruperta Murdocha może jej jednak niespodziewanie pomóc we wtorek, kiedy wraz ze swym protektorem i jego synem Jamesem stanie przed komisją Izby Gmin. Będzie bowiem mogła odmówić składania zeznań, gdyż policja wszczęła przeciw niej dochodzenie kryminalne i nie powinna wypowiadać się publicznie na jego temat.
sm
REKLAMA