Proces Jaruzelskiego za grudzień ’70 zawieszony
Ze względu na zły stan zdrowia oskarżonego warszawski sąd zawiesił proces za „sprawstwo kierownicze” zabójstwa robotników Wybrzeża w grudniu 1970 r.
2011-07-19, 08:50
Posłuchaj
Sąd powołał się na wyniki badań lekarskich. Wynika z nich, że 88-letni Jaruzelski jest po zabiegach onkologicznych i nie może uczestniczyć w rozprawach przez najbliższy rok.
- Po upływie tych 12 miesięcy sąd zarządzi zapewne nowe badania lekarskie oskarżonego i podejmie decyzję, czy utrzymać zawieszenie, czy rozpocząć proces – mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie sędzia Wojciech Małek.
Sprawa 88-letniego gen. Wojciecha Jaruzelskiego jest wyodrębniona z głównego procesu w sprawie grudnia 1970 r. Trwająca od 2001 roku sprawa musiała się jednak rozpocząć ponownie – w czasie procesu zmarł jeden z ławników.
W grudniu 1970 r. rząd Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej ogłosił drastyczne podwyżki cen na artykuły spożywcze. Sprawa wywołała gwałtowne strajki na Wybrzeżu, demonstracje przechodziły ulicami Gdańska, Gdyni, Elbląga i Szczecina. W starciach z milicją i wojskiem zginęły 44 osoby, a1160 zostało rannych.
REKLAMA
Po wydarzeniach nikogo nie pociągnięto do odpowiedzialności. Gen. Wojciech Jaruzelski nie przyznaje się do winy. Oskarżonym w sprawie, w tym byłemu wicepremierowi PRL Stanisławowi Kociołkowi, grozi nawet dożywocie.
To niejedyny proces Wojciecha Jaruzelskiego. 1 sierpnia ma być wznowiony trwający od września 2008 r. proces autorów stanu wojennego. Jaruzelski odpowiada w nim za "kierowanie związkiem przestępczym o charakterze zbrojnym", który na najwyższych szczeblach władzy PRL przygotowywał stan wojenny w 1981 r.
REKLAMA