Kraków: kto zamordował 21-letnią dziewczynę?
Krakowska policja apeluje o pomoc w sprawie morderstwa młodej kobiety, której zwłoki znaleziono w rowie przy nasypie kolejowym.
2011-08-02, 22:50
29 lipca 21-letnia kobieta spędzała wieczór razem ze znajomymi w centrum Krakowa. Zabawa przeniosła się do mieszkania jednego z nich przy teatrze Bagatela. Kwadrans po północy dziewczyna opuściła imprezę. W nocy dwaj mężczyźni mieszkający w okolicy słyszeli kobiecy krzyk.
Następnego dnia, ok. godz. 5 nad ranem, mieszkanka osiedla przy ulicy Siewnej, znalazła ciało dziewczyny w rowie przy nasypie kolejowym. Zawiadomiła policję.
Policjanci znaleźli przy dziewczynie dokumenty. Ofiara to 21-letnia Polka z brytyjskim paszportem (ma podwójne obywatelstwo). Funkcjonariusze stwierdzili, że wstępnie można wykluczyć atak na tle rabunkowym czy seksualnym. Z tyłu głowy dziewczyny widoczne były ślady po uderzeniach tępym narzędziem.
Jak udało się ustalić dziennikarzom "Gazety Krakowskiej", dziewczyna kilka lat temu zaczęła studia na Uniwersytecie Jagiellońskim na wydziale historii sztuki. W 2009 roku została na własną prośbę skreślona z listy studentów, ale często bywała w Polsce. Miała tu znajomych, przyjaciół i chłopaka. Od czerwca do lipca tego roku była stażystką w Muzeum Narodowym w Krakowie, w dziale pozyskiwania funduszy.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że morderstwa nie dokonała osoba z bliskiego otoczenia 21-latki. Funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie apelują do osób, które widziały ofiarę w dniu morderstwa lub mogą mieć jakieś informacje w tej sprawie o zgłaszanie się na policję.
gazetakrakowska.pl/gazeta.pl/kk
REKLAMA