1800 psów uratowanych przed zjedzeniem
Tajska policja zatrzymała handlarzy psów. Zwierzęta przetrzymywano w bardzo złych warunkach, były stłoczone w małych klatkach.
2011-08-13, 07:15
Podczas operacji w prowincji Nakhon Phanom, na wschodzie kraju, policja zatrzymała cztery ciężarówki transportujące psy. Zwierzęta miały trafić do Wietnamu i zostać przeznaczone na mięso.
Przestraszone psy przewieziono do okolicznych schronisk, ponad sto z nich nie przetrwało, gdyż udusiły się w zbyt ciasnych klatkach. Policja szacuje, że na ciężarówkach było 1800 czworonogów.
Dwóm obywatelom Tajlandii i jednemu Wietnamczykowi postawiono zarzut przemytnictwa i nielegalnego transportu zwierząt. Maksymalna kara to rok więzienia i grzywna do 20 tysięcy batów, czyli jakieś 670 dolarów - poinformowała lokalna policja.
REKLAMA
Zwierzęta miały trafić do wietnamskich restauracji. Funkcjonariusze wyjaśnią, że przemyt psów do Wietnamu dla Tajów, szczególnie mieszkających w uboższych, wiejskich regionach, to opłacalny interes. Za jednego psa mogą dostać nawet jakieś 30 dolarów.
IAR, wit
REKLAMA