"Nie będzie rozmów z Kaddafim, póki się nie podda"
Narodowa Rada Libijska (NRL) nie będzie negocjować z Muammarem Kaddafim, zanim dyktator się nie podda - powiedział przedstawiciel Rady.
2011-08-28, 12:30
- Żadne rozmowy z Kaddafim nie toczą się. Jeśli zechce się poddać, będziemy negocjować i schwytamy go - powiedział Ali Tarhouni, odpowiedzialny za ropę i sprawy finansowe w Narodowej Radzie Libijskiej.
Agencja Associated Press poinformowała wcześniej, że do biura firmy w Nowym Jorku zadzwonił rzecznik Kadafiego Mussa Ibrahim i powiedział, że Kadafi jest gotów rozmawiać z rebeliantami. Rozmowy miałby prowadzić syn byłego przywódcy Saadi. Zapewnił też, że były dyktator nadal jest na terenie Libii. W sobotę pojawiły się spekulacje, że Kadafi wraz z synami mógł uciec do Algierii.
Atak na Syrtę
Tymczasem libijscy powstańcy zdobyli w niedzielę miejscowość Ben Dżawad i znajdują się w odległości 30 km na zachód od Syrty, rodzinnego miasta Muammara Kaddafiego - poinformował dowódca powstańców w Misracie. Niektórzy powstańcy są zdania, że dyktator może wraz z synami ukrywać się w Syrcie.
W nocy z czwartku na piątek brytyjskie myśliwce zbombardowały bunkier w Syrcie, gdzie ew. mógł przebywać Kaddafi.
REKLAMA
agkm
REKLAMA