Michalczewki walczy o 10 mln zł
Do krakowskiego sądu wpłynął pozew Fundacji Dariusza Michalczewskiego "Równe Szanse" przeciwko spółce FoodCare o zapłatę ponad 10 mln zł zaległego wynagrodzenia.
2011-09-06, 16:07
Pozew wpłynął do wydziału gospodarczego Sądu Okręgowego w Krakowie. Dotyczy zapłaty blisko 10,319 mln zł na podstawie łączącej obie strony umowy o usługi.
Jak poinformował w imieniu Fundacji Piotr Pogonowski, pozew dotyczy tego, iż pomimo wiążącej obie strony umowy i ciągłej sprzedaży napojów Tiger, w połowie 2010 roku spółka FoodCare odmówiła zapłaty należnej Fundacji Darka Michalczewskiego "Równe Szanse" prowizji.
- Umowa łącząca obie strony jasno regulowała kwestie korzystania przez spółkę FoodCare z mojego pseudonimu Tiger oraz wszelkich z tym związanych innych praw. Pomimo tego firma sprzedawała napoje z oznaczeniem Tiger, ale nie przekazywała należnego Fundacji wynagrodzenia. Takie postępowanie jest nie tylko bezprawne, ale nie ma nic wspólnego z zasadami fair play obowiązującymi w biznesie. To wynagrodzenie należy się Fundacji i będę o nie walczył - powiedział o pozwie Dariusz Tiger Michalczewski.
Sprawa związana jest ze sporem obu stron dotyczącym praw do nazwy Tiger, trwającym od prawie roku. W listopadzie 2010 r. fundacja Michalczewskiego "Równe Szanse" wypowiedziała FoodCare z podkrakowskiego Zabierzowa umowę na produkcję i dystrybucję napoju energetycznego Tiger Energy Drink. Fundacja podpisała umowę w tej sprawie z inną firmą - Maspex Wadowice. Od tego czasu przed sądami w Krakowie i Gdańsku toczą się spory o prawa do oznaczenia Tiger.
REKLAMA
Obecnie na podstawie prawomocnych postanowień sądów apelacyjnych: w Krakowie z powództwa Dariusza Michalczewskiego i w Gdańsku z powództwa Fundacji "Równe Szanse" firma FoodCare ma zakaz produkcji, sprzedaży i reklamy na czas trwania procesu napojów zawierających oznaczenie Tiger, bez możliwości odwołania się od tej decyzji. Jako jedyna napój Tiger może produkować firma Maspex.
PAP,ab
REKLAMA