Gazeta "wkurzyła" się na SLD. Idzie do prokuratury
Wkładki wyborcze polityków Sojuszu znalazły się w kolportowanych przez "Ruch" wydaniach "Gazety Polskiej codziennie" w Warszawie i Szczecinie.
2011-09-28, 10:19
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
Wbrew swojej woli "GPc" reklamowała w weekend działacza homoseksualistów Krystiana Legierskiego, a we wtorek rzecznika szczecińskiego SLD Albina Majkowskiego. Ich materiały wyborcze czytelnicy znaleźli wewnątrz pisma.
Legierski, z którym skontaktowała się gazeta, był zaskoczony i ubolewał, że jego materiały, które miały być dawane do ręki klientom kiosków "Ruchu" zostały "zmarnowane".
Wkładki wyborcze polityków ukazały się w kioskach, do których prasę dostarcza "Ruch". Wpadka, zła wola kolporterów, samowolne działanie kioskarza? - pyta "Gazeta Polska codziennie" i zapowiada, że kieruje sprawę do prokuratury.
REKLAMA
aj
REKLAMA